Ból głowy który mnie dopadł ma podłoże reumatyczne ... dacie wiarę?
W dodatku przy moim schorzeniu wątroby nie wolno mi brać
żadnych leków przeciwzapalnych na bazie kwasu acetylowego
(a te najlepiej na mnie działały swego czasu)
i muszę czekać na wizytę u reumatologa :/
Nie wiem tylko czy ten ciągły ból,
mdłości, torsje i brak sił do czegokolwiek
nie wykończą mnie wcześniej psychicznie i fizycznie ...
Nienawidzę tak źle się czuć!!!
z resztą chyba nikt nie lubi :/
Dobra, koniec użalania się nad sobą.
Łyknę kolejną silną tabletkę z nadzieją że pomoże
i ugotuję coś dobrego ... może jakąś zupkę?
Mam ochotę na barszczyk, mniam, mniam!
Może uda mi się go utrzymać w żołądku?
Oby!
Trzymajcie za to kciuki!
Buziaki i miłego dnia!
aniolek007
21 maja 2012, 21:58Kochana, duuużo zdrówka i wewnętrznej siły Ci życzę! Jesteś niesamowicie silną kobietą! Wierzę, że dasz sobie radę!!! A co do dotykania brzuszka, to zdarza się codziennie. Ludzie w pracy, nawet Ci, co w luźnej rozmowie mówili poprzednio, że są przeciwni takiemu zachowaniu, chyba się zapominają. Teraz brzuchol zwiększa się z dnia na dzień. Zadziwia mnie to bardzo, a ich chyba jeszcze bardziej. Niefajne zachowanie, więc walczę z tym, bo nie czuję się komfortowo.
Agniiiieszka
21 maja 2012, 19:34No i to właśnie będzie najtrudniejsze :( Zapał mam do diety tylko wieczorem jak już jestem nażarta :/ Ty widzę, teżmasz nieciekawie... Kurcze, wspołczuje szczerze :(
NotMyself
21 maja 2012, 19:16Oj Ola...daj spokoj,oni sa poje...poswiecila mi w oczy,pomachala palcem i powiedziala,ze to napieciowe bole i mam sie cytuje:nie stresowac,odpoczywac,zmienic prace (pff) i brac Ibuprofen no kuzwa..a skierowania mi nie dala..glupia baba,30 lat moze ,ciapata w szpilkach.Jakby wszystkie rozumy pozjadala...ech.Lacze sie w bolu...ja juz mam tych boli dosc:*****
beata2345
21 maja 2012, 15:53współczuje tego bólu głowy
Kasmi
21 maja 2012, 15:08to ja trzymam kciuki a ty trzymaj barszcz w żołądku! :)