Coś ze mną chyba nie tak ...
znów rzygam jak pies
i mam boleści połączone z gorączką.
Do tego boląca wysypka :/
myślę, a raczej mam nadzieję że to alergiczna,
choć leki antyhistaminowe nie pomogły :/
Zośka stroiła dzisiaj małe fochy przed zaśnięciem,
ale dałyśmy radę i w końcu padła po 23.15,
po ponad 1,5h usypianiu ...
Snuję się po domu,
albo tulę porcelanę
na przemian
i mam wrażenie, że moja nienormalna wątróbka
zaplanowała sobie na dzisiejszą noc szaleństwa :/
a taka byłam śpiąca jeszcze 2h temu ...
Spokojnej nocy, kochane!
Kenzo1976
17 maja 2012, 08:35Mam nadzieje,ze noc mialas spokojna,przytulam.
Agujan
17 maja 2012, 08:22niefajnie to brzmi ... nawet jak alergiczne to i tak powinnaś chyba to skonsultować z lekarzem. Dbaj o siebie także dla bliskich bo maja Cię tylko jedna ;)
Kasmi
17 maja 2012, 08:00Olcia.... a może odpocznij w końcu co? a nie ciągle coś robisz i obciążasz organizm. Po zabiegu nie zostałaś w szpitalu to chociaż w tym domu odpoczywaj!