Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rzut na słodycze i nie tylko


Pogoda w kratkę: rano słonecznie i ciepło, później ulewa i znaczne ochłodzenie, teraz znów słonko wychodzi ... Dzieci zasnęły a ja nie mogę przestać myśleć o słodyczach które przyniosłam na górę :/ Zjadłam już 3 Ferrero i 6 kostek czekolady a chętnie zjadłabym coś jeszcze ... Dostałam @ i mam nadzieję ze stąd taki apetyt na słodkie ... jak nad nim zapanować? Póki co idę schować słodycze w szafce na dole żeby nie kusiły :)

"silna wola...
rzucając się na słodycze nie spełniasz obietnicy danej sama sobie, tak się szanujesz? tak ważysz swoje słowo? tyle warte są Twoje postanowienia i obietnice? skoro nie radzisz sobie z głupim wafelkiem, co zrobisz jak rzeczywiście pojawi się w życiu coś, czemu będziesz rzeczywiście musiała stawić czoła... Pokonuje Cię coś, co nawet nie myśli. Jak to o Tobie świadczy?? Masz mózg a pokonuje Cię coś, co nawet nie wie, że istnieje..."
  • mamaam1982

    mamaam1982

    10 kwietnia 2012, 19:59

    mocne....;P

  • moninii

    moninii

    10 kwietnia 2012, 17:57

    u mnie cały dzień leje... nic tylko jeść... ;( ja nie potrafię przed @ zapanować nad ochotą na słodycze więc nie pomogę ;(

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    10 kwietnia 2012, 17:13

    Chowaj, chowaj, niech Cię nie kuszą.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.