Pochwaliłam moją kruszynkę i mam za swoje.
Zosieńka pół nocy wysoko gorączkowała,
lała się przez ręce, majaczyła, płakała :(
Na szczęście koło 3.30
udało nam się w końcu zbić gorączkę
i Maleńka śpi do tej pory.
Jest bardzo zaflegmiona i ciężko jej się oddycha :(
Biedna moja :(
Menu
I
dwa kawałki sernikomakowca (2x3cm)
Volvic z truskawką
II
kanapka z masłem, kiełbasą jałowcową i serem amerykańskim
kawa z mlekiem 4% i xylitolem
2 toffifee, 2 żelki
III
kotlet schabowy, sałatka "ziemniaczana"
IV
po kawałku sernika, miodownika i baby
V
kanapka z łososiem wędzonym, jajko
A z dobrych wieści:
zamówiłam sobie wczoraj na eBay
i jak tylko dojdą to zaczynam swoją z nimi przygodę :)
calineczkazbajki
9 kwietnia 2012, 22:08Dobrze ze z Zosią lepiej
ksiezniczkawkaloszach
9 kwietnia 2012, 20:06Życzę powrotu do zdrowia dla małej :*
hoffnungsvoll
9 kwietnia 2012, 19:54Ale fajne paski! Mam nadzieję, że z Zosią już lepiej! Fajnie, ze kijki zakupiłaś. Zobaczysz! Pokochasz je, jak ja! Mam, mam zwierzaki. U nas u góry są: suczka kindelek Lea, którą w tamtym roku przygarnęłam i jest jeszcze kotka Aleksia, z którą Janek śpi! A na dole u teściów są dwa psy i dwa koty. Zwierzyniec niezły, no nie. Ale my tak lubimy;-))) Buziaki!
Chicitaa
9 kwietnia 2012, 15:39Tu dzis nie ma święta, nie obchodzą lanego poniedziałku. Nawet wczoraj to była zwykła niedziela. Święta sa w czwartek i piatek i to wtedy robią procesje i rożne pokazy.
moninii
9 kwietnia 2012, 15:28Zdrówka dla Malutkiej ;)
Kenzo1976
9 kwietnia 2012, 15:21Zdrówka dla kruszynki :)*
Chicitaa
9 kwietnia 2012, 12:49Biedactwo :(( Kurczę już nie wiem czego wam życzyć, bo to zdrowie coś nie dochodzi do was. Tak czy inaczej kurujcie się :)
kolesmaro
9 kwietnia 2012, 12:01Bidulka : < Mama zaskoczyła mnie z sikawką, do znajomych jadę, mamcia przyjedzie po mnie ale tam do 22 : )
mamaam1982
9 kwietnia 2012, 11:44ulala nie dobrze ale to moze sie zaraziła od W albo O...bidulka.to czeka Cie wizyta u lekarza jutro.zdrowia zycze!