Załatwiłam prawie wszystko co załatwić planowałam. Prawie, bo syn mnie wystawił do wiatru i nie poszedł ze mną do miasta, a właściwie tylko z jego powodu chciałam wyściubić nochal na zewnątrz. Cóż, pójdziemy jeszcze raz jutro. Mam nadzieję że aura będzie korzystniejsza dla spacerowiczów niż dzisiaj.
Zrobiłam dzisiaj pyszną pastę rybną z jajcem i cebulką dla siebie i dzieci na śniadanko, a dodatkowo łyknęłam Slimfasta na rozcieńczonym wodą pełnym mleku (choć wg przykazań diety nie powinnam) i uwaga - kawkę - i to dwa razy! Cieniutka była i jedna i druga, ale pierwsza od ponad 7 tygodni :)
Zrobiłam sobie też fotkę ze związanymi włosami (tak właśnie, ze związanymi, bo takie długaje mi z tyłu pani zostawiła) ... Same popatrzcie i oceńcie
Salanee
14 lutego 2012, 09:18Opasła? Dobry żart :) Włoski super, a kolorek jaki posiadasz aktualnie? Z obładowanym wózkiem pod górkę, to nie lada wyczyn, wiem jak te pojazdy potrafią być ciężkie, jeszcze z dzieckiem i ekwipunkiem dodatkowym :) To pieczemy pączki :)
kruszynka19741
14 lutego 2012, 07:34No to koleżanko , przegiełaś!Ty opasła , chyba pomyliło ci się z tą siatą zakupów co tam targałaś!!!!
kolesmaro
13 lutego 2012, 21:32nooo! dzisiaj cały dzień leżałam, a właściwie drugi. Tyle, że wczoraj leczyłam kaca. Drapie mnie strasznie w gardle i oskrzelach, a poza tym nie mam gorączki, czy coś; D
Kasmi
13 lutego 2012, 18:52chciałabym być opasła tak jak ty :P masz genialnie "foremne" brwi, to też bym od Ciebie przejęła chętnie :) buźka ładna i chudziutka, fryzura fajna (chętnie bym zobaczyła wersję rozpuszczoną, ale na jakimś jaśniejszym tle, zeby było lepiej widać ;)) i o to właśnie w tym wszystkim chodzi! :)
hoffnungsvoll
13 lutego 2012, 18:18No ja nie mogę! Za tą opasłą to Ci się kop normalnie w Twój chudy tylek należy! No to sobie dziś pochodziłaś:-) Pod górę z zapchanym wózkiem, w deszczu. Toż to akropacja pełna - jak dla mnie. Smutna na tym zdjeciu jesteś... Może to zmęczenie z niego wychodzi, co? Tulę gorąco!