Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30 maja 2011


Dzisiaj ćwiczenia na brzuch a6w, orbitrek 20min i może coś jeszcze na talię
Zaczynam w samo południe :)

Śniadanie:
kawa z łyżeczką brązowego cukru (38kcal)
plaster szynki wieprzowej (68kcal)

z ćwiczeń wykonałam:
100brzuszków, 50 nożyc, 50 skrętów z Zosią, 8min buns, 50 kobiecych pompek i lecę na 20 minutową orbitę :)

II śniadania nie będzie - wstałam o 10:15!!!

Jutro mam wizytę w szpitalu i wyniki biopsji (boję się ociupinkę) a pojutrze u dentysty :)


Obiad:
sałatka z pomidora, sałaty, ogórka kiszonego, 30g sera greckiego, 2 polędwiczek z
piersi z kurczaka, cebulki zielonej i koperku


kaloryczność tego dania: 270 na całą miskę pyszności!!!

Kolacja:
jogurt Linessa o smaku gruszkowym, duża gruszka (110+100=210kcal)
wędzona makrela (155kcall)


Podsumowanie:
ćwiczenia -
dieta - za mało kilokalorii - 590+155=745 + 66 = 811
woda - 2l
spacer - 1h
herbata zielona i ziółka na trawienia -

grzech główny - makrela wędzona po 20:15 ... 100g = 155kcal
paczuszka żelków 66kcal

Nie wiem co jest grane, napycham się jak świnia
a kalorycznie wychodzi strasznie mało!!!

Wścieka mnie to bo nie robię tego specjalnie .
Co prawda wstaję zbyt późno i nie jem już II śniadania,
 ale ... nie chcę jeść po 18:00 żeby nadrobić przespany posiłek ...
 Ech, macie jakieś pomysły?



  • Upadly..aniol

    Upadly..aniol

    30 maja 2011, 21:44

    i to z wielka checia

  • anek25

    anek25

    30 maja 2011, 17:42

    trzymam kciuki za zdrówko

  • Upadly..aniol

    Upadly..aniol

    30 maja 2011, 14:49

    ale ja tez na orbite dzis. obstawiam godzine!:)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.