Wszystko sprowadza się do tego, jakim człowiekiem chcesz być. Kimś, kto ciągle użala się nad sobą? Kimś, kto nie potrafi zapanować nad własnym życiem? Kimś, kto nigdy nie osiąga wyznaczonych celów? Kto nie spełnia swoich marzeń? Kto nie bierze z życia garściami? Kimś, kto po prostu udaje silnego, niezależnego człowieka, a tak naprawdę jest słaby i nieszczęśliwy -i to nie z prawdziwe ważnych powodów, a dlatego, ze nie potrafi zapanować nad czymś tak głupim jak apetyt? Ludzie naprawdę mają poważne problemy.... To, że mam problem z prawidłowym odżywianiem się nie powinno być w ogóle problemem w takim sensie, że powinnam sobie z tym po prostu poradzić, przejść dalej i nigdy nie wracać. Bo chcą być silną, niezależną, zdecydowaną kobietą. Chcę mieć u stóp cały świat, a nie zrobię tego na kolanach.
Oprócz takich motywacyjnych przemyśleń, to zapisałam się do portalu randkowego i w środę idę na randkę. Kręci mnie to, ale jestem też przerażona, bo niestety, ale myślę, że się jemu w ogóle nie spodobam...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
michigan
23 października 2012, 06:41Kochana zycie mozesz miec pod swoimi stopami, I robic co chcesz , osiagac sukcesy. Z dietami I trzymaniem wagi jest troche insczej wiec nie prownuj jej do twoich sukcesow, czy porazek. Lepiej patrz na to z dystansem, by nie przeslonilo ci to zycia I wspanialych chwil, ktore na ciebie czekaja. Badz soba, trzymaj sie swoich racji zyciowych a napewno spodobasz sie temu, ktory ja byc ci pisany.buziaki
rogatyaniol
23 października 2012, 01:58ja mojego obecnego faceta poznałam przez taki portal ;) jak to nie będzie to poczujesz odrazu ;) i to nie Ty masz mu się spodobać tylko on Tobie! :)