kończy się dzień otwart i musze powiedzieć nie jest tak źle. niepotrzebnie się bałam. tera będę taki dziń robiła raz w miesiącu. będzie to 26- ty każdego miesiąca o ile oczywiście wytrwam.
ps. wczoraj założyłam sobie folder w interii: znaiomi, a dziś zamiast znaiomych odzywają się do mnie jacyś obleśni żonaci 40latki, szukających przygód. przecierz ja nie jestem taka zdesprowana, a napewno już nie szukam tego co oni.
mam robrta.
chyba?
dziś znowu dzwonił. pytał czy go kocham.
a ja.........
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
sreberkonh
29 grudnia 2006, 22:38kochasz??? wiesz moja kumpela po ponad 2 letnim zwiazku ktora zawsze musiala sie starac o faceta.. wkoncu powiedziala dosc i zerwala a teraz ma wyrzuty bo dopiero teraz widzi jak on ja kocha.. nie raz mi pisze ze wolalaby ukrywac przed nim ze jush go nie kocha by on tak nie cierpial.. ale ja uwazam ze to nie ma sensu... bo wtedy jesli sie nie kocha nie umie sie w pelni uszczesliwic tej drugiej osoby... ciezki orzech masz do zgryzienia.. 3maj sie i zrob to co rozum ci mowi bo serce nieraz zawodzi.. uwierz mi:/ buziole i milych snnoooff:*
grubapiekara
29 grudnia 2006, 22:26dokładnie masz racje co do opisu pamiętnika
00mamba00
29 grudnia 2006, 22:15Widze ze jestes na dosc ostrej dietce, podoba mi sie...co do oblesnych 40 latkow, niestety w internecie wszystkie chwyty dozwolone.Ty Roberta masz, ale czy on ma ciebie?Buziak!*Dziorek*