Hej kobietki
Jestem i walczę cały czas.
Dietka idzie całkiem całkiem bez większych problemów :)
Pierwszy tydzień zaliczony pozytywnie tylko ciągle brak czasu żeby siąść i sklecić jakiś porządny wpis.
Bilans tygodnia = stracone 0,9 kg :) nie jest źle
Muszę jeszcze się zabrać za ćwiczonka i jakąś porządną pielęgnację ciała :) Zaraz robię sobie konkretny plan zakładam zeszyt i będę zapisywać żeby móc robić potem jakieś podsumowania. No i jest jeszcze jedno postanowienie ;) Więcej bywać tu na Vitalii pisać więcej wpisów i w ogóle częściej do Was zaglądać :) Mam nadzieję że się uda :)
A jutro startujemy z wyzwaniem 90 dni SKALPELA :) mam nadzieję że tym razem nie odpuszczę i dam radę :)
Miłego wieczorku :)
Floraaaa
1 lutego 2015, 20:52Masz pomysł na pielęgnację ciała? Myślałam o tym bo skoro ciałko spada to i skórę trzeba dopiescic żeby nie była wiotka ale totalnie nie wiem czy inwestować w coś pomagającego w spalaniu tłuszczu i redukcji obwodów czy postawić na nawilżenie...
Jagusia78
24 stycznia 2015, 00:58Super spadek i bardzo sie ciesze, ze bedziesz wiecej tu bywac, trzymam za slowo :). Powodzonka w wyzwaniu ^^
katy-waity
23 stycznia 2015, 12:49ja lubie w zeszycie zapisywac 'aktywnosc' to daje pozniej lepszy wglad z perspektywy miesiaca, i mobilizuje;) 0,9 to ladny wynik:)
marcelka55
23 stycznia 2015, 11:50Gratuluję spadku wagi! Powodzenia z wyzwaniem :) Nie daj się :)
Maya27kc
23 stycznia 2015, 00:59Uff... Skalpel, jak ja tego nie lubię >.< U mnie też waga skoczyła w dół co szczerze mówiąc jest dla mnie nie lada zaskoczeniem bo aktualnie mam okres i przez cały tydzień pozwalam sobie na podjadanie czy to w postaci czekoladki (250kcal) czy w postaci ogromnej ilości owoców. Do tego bez ćwiczeń >.< od dwóch dni próbuję się zmusić do wyjścia na siłownię, ale jak zawsze... gdy zrobię sobie przerwę ciężko jest mi z niej wyjść >:
FroggyDoo
22 stycznia 2015, 23:37powodzenia z tym wyzwaniem! :o a co do wpisów to jeden porządny zrobisz w weekend jak będziesz miała czas ;) gratki za zrzucony kilogram… Oby tak dalej! :>