Zastanawiam się czy nie zrezygnować z Vitalii. To już nie jest strona o odchudzaniu tylko...nawet nie wiem jak to nazwać;/ Dziewczyny opamiętajcie się!!! Wchodzę dzisiaj na forum a tam same pytania w stylu "jak wyglądam", "jakie buty" albo czy mogę w tym wyjść na ulicę. Wiem, że to jest forum i każdy może się wypowiedzieć dlatego nic innego nie mogę zrobić jak ponarzekać w pamiętniku, ale do jasnej cholery nie można pytać o wszystko bądź co bądź obcych osób w internecie. Za chwilę będą pytania w stylu "czy mogę założyć te majtki". Poważnie się zastanawiam z czego to wynika bo kiedyś nie było takiego shitu...A skoro już nie jest to strona o odchudzaniu to ja chyba zabiorę stąd swoje trzy groszę i skromną osobę i wyniosę się stąd bo nie na takiej stronie się rejestrowałam. Tyle...Musiałam...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
pierszkurczaka
13 sierpnia 2011, 18:31nie nie, wczoraj ćwiczyłam 75 minut :) . Jednak nie odpuszczam sobie, i w domu z Mel B poćwiczę nawet przy nim :)
pierszkurczaka
13 sierpnia 2011, 14:24tylko nie odchodź. Przecież lubię czytać twoje wpisy. A potem ludzie się dziwią czemu mnie tak pełno na forum jak oczy mnie bolą po prostu od tych wszystkich zdjęć...Ale lubię mimo wszystko Vitalię, przypomina mi jak ważna jest w końcu moja dieta :)
Saddra
13 sierpnia 2011, 00:53nie idz!! motywujesz mnie ! :P
Hannaaaaa
12 sierpnia 2011, 22:20Wiesz, ja tez czasem u siebie pisze w pamietniku o problemach,ale glownie dieta,do tego jest ta strona,zamiast rezygnowac,porpostu nie wchodz na forum,nikt ci nie kaze, rob swoje i pisz o diecie a na innych nie patrz;)
jamida
12 sierpnia 2011, 20:15:)
piska555
12 sierpnia 2011, 20:06Masz w 100% rację, dość denerwujące...
rob35
12 sierpnia 2011, 19:55pomysł, gdzie się wyniesiesz?