Nie po jego oblaniu bo na liście pana "egzaminatora" od siedmiu boleści;P było przede mna jakieś dwanascie osób i każda miała 'N" więc nie byłam sama;) Na placu jako jedyna z mojej grupy wyjechałam na miasto. Egzaminator na mnie krzyczał (to on tak w ogóle może?!), że nie zdążyłam przejechać na zielonym i ludzie za mną na obiad nie zdążą:P A oblałam na bardzo wąskiej uliczce gdzie jakiś palant mercedesem zaparkował prawie na jezdni i wyrok brzmiał "za małą odległość pani zachowała przy omijaniu i 10 lat bym się nie wypłacił gdyby pani otarła tego mercedesa". Czyli chodziło o kasę:P nastepnym razem mam nadzieję, że trafię na kogoś lepszego:))
Teraz coś o moim odhudzaniu:D Zaczęłam ćwiczyć z Mel B.:D o jejku jakie zajebiste sa te ćwiczenia:D czułam te miejsca, które zawsze były moją udręką a nijak nie umiałam ich wycwiczyć (nawet na siłowni) czyli dolne części pośladków i wewnętrzną strone ud:D Do tego 60 minut minęło mi jak 5 i naśmiałam się przy tym niemało:D A wycisk lepszy niż na jakichkolwiek zajęciach zorganizowanych:) naprawdę polecam:) Do tego waże 67kg po obiedzie:D Dla mnie wynik satysfakcjonujący:) Dzisiaj odbieram hullaaaa:D Efekty tego wszystkiego wrzucę za miesiąc:))
Dziekuję Wam za wsparcie moje drogie:) Lecę nadrobić zaległości w waszych pamiętnikach:)
jamida
9 sierpnia 2011, 15:16tylko raz na takiego gryzyciela a tak to egzaminatorzy byli spoczko;)
pierszkurczaka
9 sierpnia 2011, 11:36Jeszcze kilka razy aż w końcu się uda :) ja robi będę już prawko jakoś październik, listopad, pewnie pobije rekord w oblewaniu ale w końcu muszę mieć ten papier :D Mel B jest świetna, ja też się śmieję jak z nią ćwiczę ;)
ZonaBasia
9 sierpnia 2011, 10:04oby nastepnym razem Ci się udało zdać :) a teraz zasuwaj na nóżkach hehe dobrze to robi na figure ;)
Hannaaaaa
9 sierpnia 2011, 08:48tam, zdasz jeszcze prawko ;)) No wlasnie, zdalby sie lepszy egzaminator ;)) MAm nadzieje,ze ja trafie na jakiegos z sercem heh ;)