Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wczorajsza klęska


Wczoraj totalna klapa:(((((((((((starałam się trzymać, do popołudnia jeszcze ok a potem mieliśmy urodziny siostry mojego męża i popłynęłam w sensie jedzenia :((((, jeden kawałek, potem troszkę tego i tamtego i ogromne wyrzuty sumienia:((( i klęska:((. Kurcze czy ja dam radę?!co tu zrobić żeby nie żreć....???
  • Mirray

    Mirray

    2 listopada 2008, 22:51

    3mam kciuki i dużo silnej woli życzę Ci z całego serducha...! Pozdrawiam... :)

  • aizdna5

    aizdna5

    2 listopada 2008, 19:17

    to samo... Trzeba mieć dużo silnej woli isamozaparcia!!! Ale uda nam się!!! Co ma się nie udać! Ps. Z której części Mińska jesteś???

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.