Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Najlepszy wybor diety

hej:) po prostu MŻ i więcej ruchu:)

ja jestem na 1000-1100

A ja np się dowiedziałam ,że 1400 kcal to organizm spala nawet jak "leżysz i pachniesz" . Więc 1000 to totalna głupota. I przyznam tu rację,bo ja tez mało jadłam do 1000 może nawet nie dobijałam. Nie nie byłam głodna ale zgubiła mnie "ochota" wykonałam napad na chleb jakieś 3-4 dni temu i doszłam do wniosku,że 1000 to bardzo złe rozwiązanie. Lepsze jest 1500kcal ale tych zdrowych :) Nie głodź ciała ,ja już też nie będę. Człowiek się uczy na błędach :)

Skuteczna jest, bo jesz mniej już jest ci potrzebne do normalnego funkcjonowania bez żadnego wysiłku, ale długo na niej sie nie utrzymasz, spowolnisz tylko metabolizm. Polecałam bym bardziej, skoro już chcesz liczyć kalorie 1400-1600 kcal i wysiłek fizyczny ze 3x w tygodniu. Albo po prostu zacznij zwracać uwagę na to co i ile tego jesz. Jedz regularnie o stałych porach i powoli przede wszystkim. :)

stosując dietę 1000 kcal wpadłam w kompulsywne objadanie się :( dlatego odradzam jej stosowanie