Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 8


Zjadlam:
1. Owsiankę
2. Jabłko + serek homo z otrębami + mandarynka
3. Łyżka bigosu + łyżka twarożku + garść pestek słonecznikowych
4. Jabłko.
I to na tyle. Byłam dziś w Sądzie, dostałam dalsze skierowanie na praktyki - od jutra zaczynam w Gospodarczym. Mam nadzieję, że przeżyję te pół roku:/. Poza tym ok. Zaraz idziemy do kina. Jutro rano (przed tym nieszczęsnym sądem) idę na roraty...może to mnie podtrzyma na duchu:). Pozdrawiam.
  • majorkawsc

    majorkawsc

    4 grudnia 2007, 15:55

    kochanie za odwiedzinki i cieplutkie słowa.Mąż was oboje pozdrawia bo ja mu zdaję relacje na bieżąco z tego pamiętika ,wiec juz zna moje koleżaki co nieco.A chudzinka to fakt,nawet troche przesadziłam bo gorset okazał sie o rozmiar za duży!!i musiałm cały czas chodzić wyprostowana aby ukryć pewne mankamenty:-))hihi.Buziaczki dla Ciebie i pozdrowienia dla Pawła.

  • aanneett

    aanneett

    4 grudnia 2007, 12:27

    hej hej.ja jestem z Lublin awiec raczej sie nie spotkamy na roratach..no chyba ze jakos duchowo hihi. ja dzis grzecznie wstałam o 5 i nawet pzre droratami pocwiczyłam, tazke postanowienia jak najbardzeij na plus jak narazie. pozdrawiam serdecznie i miłego dnia:o)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.