Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chyba będzie dobrze


Poczytałam sobie Wasze pamięttniki i odnotowałam kilka złotych zasad, których postanowiłam się trzymać no i właśnie od dziś wcielić w życie. Jedna z zasad to nie podjadać (nie podjadałam nic a nic:). Druga zasada to zjadam trzy posiłki w ciągu dnia - ok 7.30, 13.00, 17.00 (dziś jest niedziela więc rozplanowała to trochę inaczej i zjadłam: o 9.00 mieszankę różnych płatków na wodzie, o 13.00 odrobinkę kapusty gotowanej z pomidorami, o 15.00 (jako kolację) jogurt ze słiwkami suszonymi a jako przekąskę ok 10 śliwek (choć mam nadizeję, że z czasem uda mi się wyeliminować takie przekąski:). Oczywiście w międzyczasie woda z cytryna, herbata. No i przyznam że jestem z siebie dumna:). Kolejną zasadą jest niejedzenie po 18.00, którą chyba ustanowię moją ZŁOTĄ ZASADĄ:).
A odbiegając nieco od diety, to byłam też dziś na niewielkich zakupach:). Kupiłam dwie bluzki i spodnie - ciuszki spodobały mi się od pierwszego wejrzenia, więc postanowiłam nie tracić takiej okazji, bo ja zazwyczaj jestem baaardzo niezdecydowana co do nowych ubrań. No i wszystko takie...."prawnicze":), że tym bardziej mi się podoba - będą mi służyły do pracy:). Zatem pozdrawiam Was najdroższe - ktokolwiek mnie tu czyta:). Buziaki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.