Jak się macie gwiazdki?
Waga stoi, cm też ale się nie poddaję !
Dzisiaj mija 8 dzień treningu KILLER !!!
Wyciskam 7 poty, nawet moja Mama próbowała Skalpela (kupiłam drugą płytę) i wytrzymuje 15 minut mimo b.dużej nadwagi. Jestem z niej dumna, mam chyba na nią dobry wpływ bo zaczęła jadać regularnie co 3 godziny.
Ogólnie samopoczucie dobre. W poniedziałek wracam do Szczecina i boję się, że właścicielka pogoni mnie na 4 wiatry za to, że tak tupie na killerze.
Mam nadzieję, że gdzieś na klika dni wyjedzie i będę mogła spokojnie odbywać swój trening.
Jeżeli nie, to zostanie mi tylko Skalpel i brzuszki Ewki (czytaj: 3 cześć treningu z gwizdami)
Myślę pozytywnie, już 28 lutego wielkie mierzenie do sukni ślubnej!
Mimo to, nie poddam się, dalej będę ćwiczyć aż do 10 czerwca, przecież muszę dobrze wyglądać na swoim weselu.
Dziękuję Kochane za wsparcie, co ja bym bez was zrobiła!
Hani90
10 lutego 2013, 20:22Gratuluję;)
Nostariel
10 lutego 2013, 19:22wilimadzia - dobrze masz zazdroszczeń ;) A Misiosoft, wiem, że pierwsza cześć treningu z gwiazdami jest również bez tupania, ale tam najbardziej angażowane są mięśnie nóg. Ja mam ładne wyrzeźbione nogi, muszę pracować nad brzuchem dlatego chcę robić 3 część :)
wilimadzia
10 lutego 2013, 16:28hehe dobrze że mieszkam na parterze mam spokój i nikt nie czepia się mojego tupania i walenia
irminka87
9 lutego 2013, 22:57gratuluje tyle dni bez słodkości
anpani
9 lutego 2013, 22:43O kurcze, bardzo fajnie, że zmotywowałaś mamę,mój tata powiedział,że jak ja schudnę on się bierze za siebie, więc też mam dodatkowa motywację ;)
austryjaczka1
9 lutego 2013, 22:30Super ;) Powodzenia :)
blue.beans
9 lutego 2013, 22:30Ćwicz na macie - wygłusza skoki i staraj się lądować jak najlżej, z "amortyzacją" - powinno być OK :) Fajnie, że zmobilizowałaś mamę :) Moja się nie daje... ;/
emiliannaweronika
9 lutego 2013, 22:29Masz chyba najlepszą i najpiękniejszą motywację, jaką można mieć - wymarzona suknia ślubna :) nie ma wyjścia, musi się udać! :)
aannxx
9 lutego 2013, 22:26Powodzenia;) Trzymam kciuki