Na początku lipca moja prolaktyna wynosiła 68, bo 6tygodniach i lekarstwie, które zażywam spadła już do 51,5. Nie jest źle
Dzisiaj pierwszy dzień diety od dietetyczki:
1) godz. 6:30 Owsianka:
1 kubek jogurtu (180gram), 40 gram płatków owsianych, 10gram otrębów pszennych, 120gram malin, 10gram orzechów włoskich
2) godz 10:00 Kanapka
kromka chleba razowego (żytniego), łyżeczka serka typu almette, plaster szynki z indyka, 3rzodkiewki, 10pomidorków koktajlowych
3) 13:00 Gruszka
4) 15:40 Zapiekanka z kurczakiem, pomidorami i fetą:
130gram piersi z kurczaka, jeden średni pomidor, plaster cebuli, ząbek czosnku, 2 łyżki jogurtu greckiego, gruby plaster fety (30gram), łyżeczka oleju
5) 19:30 Zupa krem z pomidorów i papryki z grzankami
120gram pomidorów w puszce, pół papryki, przyprawy, 2łyżeczki śmietany 12%, łyżka oleju, 1kromka chleba razowego żytniego, 1 łyżeczka oliwy (+czosnek i zioła prowansalskie)
Z racji, że nie za bardzo mam czas gotować ustaliłam z dietetyczką że jeden dzień diety stosuje dwa dni. Czyli jutro menu to samo.
ĆWICZENIA:
- 35min orbitreka
Vivien.J
17 sierpnia 2015, 23:46Przy takiej diecie i orbitreku centymetry zejdą bardzo szybko :) powodzenia!