I tak właśnie studia niszczą człowieka - brak czasu na sen a co dopiero na dbanie o siebie i z 66 znów na 68 . Projekty do nocy, jakieś szybkie jedzenie z koleżanką żeby nie paść na twarz i tak się robi nadmiar tłuszczyku... I takie tam tłumaczenie do d... ale jak najbardziej prawdziwe.
Nawet nie mam zamiaru zmieniać paska wagi wracam z powrotem do gry i koniec!!
Od dziś trzeba się przypilnować znów!!!!
Nawet nie mam zamiaru zmieniać paska wagi wracam z powrotem do gry i koniec!!
Od dziś trzeba się przypilnować znów!!!!