Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18,19 Zaczynam z Ewką


Najadłam się jak dziki osioł, po czym stwierdziłam, że nie warto codziennie zaczynać "od jutra", więc zaczynam od teraz.

Co polecacie? Skalpel, czy killer ?? Co czym się różni, co lepsze ? Co na początek ??  Co na pozbycie się tłuszczu/ wysmuklenie nóg, zmniejszenie bioder?



[EDIT]

Dziewczyny, zrobiłam skalpel i.. padłam. Padłam nawet ciężko mi porównać jak ''co''? Brak słów, wstyd... przestałam biegać jakoś w listopadzie, zaniedbałam w tym czasie odżywianie i takie straszne efekty... mam za swoje...
Nie ma co marudzić, tylko muszę systematycznie ćwiczyć, żeby nie zdychać po... 14 minutach ćwiczeń  !!!!


  • Agujan

    Agujan

    19 stycznia 2013, 23:12

    Na początek skalpel :) a od teraz mi się podoba ....moje teraz będzie rano :/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.