Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ćwiczenia w piekle


Jezu, po 20minutach dywanówek w tej saunie (czyt. mój pokój) czuję się jak po przebiegnięciu maratonu. Leje się ze mnie tak, że aż się cała kleję, zaraz spadam pod prysznic :D

Schodzę do babci, przygotowana na szok wagowy (pamiętacie? 11dni temu ujrzałam zatrważającą liczbę 69,4), wchodzę dzisiaj, patrzę, a tam... tadamdamdamdam niecałe 66! (65,5!) PRAWIE 4kg! 

śniadanie: placuszki owsiane - 4łyżki płatków owsianych, 2 łyżki siemienia zalane 0,5kubka mleka 2%, posypane cynamonem, do tego łyżeczka miodu, 3 łyżki twarogu, zmieszane, wrzucane na rozgrzana patelnię (bez tłuszczu!), wysmazone, posypane łyżeczką kakao o obniżonej zawartości tłuszczu i 1,5łyżeczki miodu. (wyszło mi 5 średniej wielkości placuszków :) )

najedzona, ale nie przejedzona! :D

  • Samiya

    Samiya

    22 czerwca 2013, 20:16

    ooo jaki piękny wynik, gratulacje :)

  • vitaliowalady

    vitaliowalady

    21 czerwca 2013, 17:05

    Idziesz jak burza haha:D suuuper! a jeszcze niedawno pisałysmy to nawet miałaś 1.5 kg wiecej .a Tu prosze! Gratulacje ...mi gdzies 67 pokazuje szklana wyrocznia ://

  • agaciaokk

    agaciaokk

    21 czerwca 2013, 15:51

    No może Ty ze mną nie, ale ja z Tobą jak najbardziej ;d jak tak dalej pójdzie będziesz chudsza ode mnie ;p

  • bede.szczupla

    bede.szczupla

    21 czerwca 2013, 15:29

    Super spadek ;D Jak widać, to było tylko zalegające jedzenie ;)

  • Hexanka

    Hexanka

    21 czerwca 2013, 15:17

    dzieki za wsparcie -bardzo mi potrzebne no i podziwiam ze tak ci zeszlo...az tyle niesamowite

  • krcw

    krcw

    21 czerwca 2013, 12:52

    podziwiam że masz siłę ćwiczyć, ja tylko biegać mogę około 22 jak jest troszkę chłodniej, ewentualnie ćwiczenia brzucha, na cardio nie mam siły ;/ a co do mnie nie chodzi tylko o wagę, mam więcej w cm niż dawniej i ubrania gorzej leżą...ale i tak jest lepiej od czasu gdy znów zaczęłam ćwiczyć i biegać:D

  • Skinnygirlll

    Skinnygirlll

    21 czerwca 2013, 12:29

    hehe tytuł wpisu świetny :) Widzę, że coraz lepiej Ci idzie :) powodzenia :)

  • Agata1994

    Agata1994

    21 czerwca 2013, 11:30

    aż żyć się chce jak waga pokaże mniej ;D Gratuluje kochana! ;)

  • siczma

    siczma

    21 czerwca 2013, 11:12

    O tąk, ćwiczenia teraz to masakra

  • malutka1812

    malutka1812

    21 czerwca 2013, 11:01

    A bo waga babcina chyba zepsuta wtedy była D:D

  • Julia551

    Julia551

    21 czerwca 2013, 10:50

    Kurcze ja siedząc jestem cała mokra:D A po mel-b to szkoda gadać....Trzymaj się na te upały:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.