Nadal chora, ale Luby był. Zgodni jak nigdy dotąd. :D
Do tego mniejsze wymiary (i to tylko zasługa weekendu ;])
zamiast 95/75/95 teraz -> 94/74/94 i to od 10 stycznia do dzisiaj!
Nie ważę się. Moja waga ma focha i pokazuje skoki w d ół lubw górę o 4kg, w zależności od miejsca jej ustawienia ;]
jooogusia
15 stycznia 2013, 20:12?
Samiya
14 stycznia 2013, 21:35Zdrowiej Kochana , szkoda życia ;)
Julia15
14 stycznia 2013, 14:25No, widzisz? Mówiłam, że lada moment się pogodzicie : *
jooogusia
14 stycznia 2013, 10:18Gratuluję spadku obwodów :*
me.gusta
14 stycznia 2013, 08:34moja też tak ma.. pewnie masz elektroniczną? jeśli tak, musi stać na idealnie prostym podłożu i musisz się ważyć boso (ale pewnie to robisz).Nie stawiaj na żadnych wykładzinach i dywanach itp. najlepsze płytki
anowia24
14 stycznia 2013, 07:33to zdrówka:)
ewela22.ewelina
14 stycznia 2013, 07:31no kochana ale cm leca super:)
znajomaa
14 stycznia 2013, 07:18u nmie to samo raz w góre raz w dól masakra !!!
NaMolik
14 stycznia 2013, 07:03zgoda buduje i cm ubywaja :) pozdrawiam i zdrowiej do konca :)
Julia551
14 stycznia 2013, 00:04Zdrówka życzę a wagę wyrzuć w kąt;*
Nienia87
13 stycznia 2013, 22:51Świetnie że wymiary się zmniejszają gratuluję :)
Gryssia
13 stycznia 2013, 22:49:)
flowerfairy
13 stycznia 2013, 22:16Gratuluję spadków :) Wagę postaw tam gdzie pokazuje mniej ;)
Zuuuzzz
13 stycznia 2013, 21:54Podoba mi się ten wpis (oczywiście bez tego, że jesteś nadal chora) :D