Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
oesu ^^ odzew na wczorajsze komentarze do "słonia"
xD


Po prawie nieprzespanej nocy (burza była jak cholera) wchodzę na V. a tu 7 stron komentarzy... normalnie tyle lektury... Yhh. No cóż. xD

1. M. nie jest moim facetem, chociaż jest przystojny, inteligentny, wsportowany i w ogóle oh i ah i najlepsze, że mu się podobam. cóż. życie.

2. rok temu chyba ważyłam mniej niż 72... xD CHYBA. stroniłam wtedy od wagi. To, że byłam w bikini nie oznacza, że tego nie przeżywałam.

3. ludzie. nie wyglądam STARO. nie mam zmarszczek. serio. to, że nie wyglądam jak dziecko, bo mam dupę i cycki (brzuch i uda też, ale ćśś xD) nie oznacza, że wyglądam staro. mamusiu. będę to powtarzać do znudzenia.

4. nie boję się pokazywać twarzy. trudno. co najwyżej zobaczę swoje cielsko na wiocha.pl, ale i tak tam nie wchodzę więc mała strata :D

5. pomóżcie mi wybrać odpowiedni krój bikini...!
6. zaczynam chodzić w mini. trudno, może nie mam super nóg, ale faceci na to lecą, dzisiaj poznałam B. xD a ja w mini czuję się dobrze. w spódniczkach do łydki wyglądam jak ciocia klocia i skraca mi to sylwetkę. :)

ugh. to chyba tyle. chociaż nie wiem sama. xD


ja: Może do tego czasu zobaczę 49kg na wadze...
M: masz ważyć 32kg! tak żebyś łamała się na wietrze! głupia.

yyh. jak tu przy takim nie rozkwitać? :D

  • koralina1987

    koralina1987

    21 czerwca 2012, 20:50

    znalazłam Cię na głównej i fajnie mi się czyta :) co do mini - masz racje, nie daj się wcisnąć w jakies stereotypy ze mini to dla rozmiaru 34..... ja sie wlasnie tak zakompleksiłam ze na własnym slubie wygladałam jak ciocia klocia pomnożona przez 10............moja mama wygladała atrakcyjniej niz ja...............trudno kilka kilogramów za dużo nie moze zabić w nas kobiety! Pozdrawiam!

  • goraleczka20

    goraleczka20

    21 czerwca 2012, 18:16

    Ty i staro? oj na pewno staro nie wyglądasz, wręcz przeciwnie masz bardzo dziewczęcą buźke :) A krój stroju- możesz faktycznie ciut inny dobrać- berdziej wcięty dół , a co do wiązania na szyje to zmień na ramiączka i już po problemie:) Głowa do góry, najważniejsze że to Ty masz się w nim czuć dobrze! Ja i tak uważam że wyglądasz fajniutko:) Pozdrawiam

  • monimoni1985

    monimoni1985

    21 czerwca 2012, 16:49

    bardziej wyciete majtki wydłuzaja nogi a stanik bron boze wiazany na szyi bo pogrubia w barach ;) najgorsze majty to takie które łapią całe poslady i dupa w nich jest poprostu kwadratowa:P musza byc wyciete kazdy facet ci to powie:)

  • Rousie

    Rousie

    21 czerwca 2012, 16:34

    Hahahi, kurczę, kobieto! Brak mi takich ludzi wokół jak Ty. Jesteś świetna. Znasz swoją wartość i bardzo, ale to bardzo Ci tego zazdroszczę. Zaczynasz mnie motywować do wyjścia w spódniczce mini, mimo że jestem małym hipopotamkiem! Btw... świetnie spadasz z wagi...jeszcze trochę i zostaniesz moją inspiracją w kwestii odchudzania. Dużo uśmiechu, mała! Ach, i jeszcze jedna kwestia... nie wyglądasz staro. Wręcz przeciwnie...masz naprawdę urzekającą, słodką twarz... Może trochę te okulary dodają Ci powagi, ale...stwierdzenie, że wyglądasz na więcej niż masz... jest po prostu nie na miejscu. Będę Cię bacznie obserwować!: )

  • wionaa

    wionaa

    21 czerwca 2012, 16:18

    nie przejmuj się proszę, co to kogo obchodzi na ile wyglądasz, co nosisz i dlaczego pokazujesz twarz? ludzie ogarnijcie się trochę- to Jej i tylko JEJ sprawa na ile upublicznia sama siebie. Masz śliczną buzie, schudłaś sporo , moim zdaniem wyglądasz na 18-lat. Zresztą jakie to ma znaczenie- wyglądasz na tyle na ile się czujesz ;) Moim zdaniem powinnaś kupić strój ze stanikiem który bardziej wyeksponuje twoje piersi i w innym kolorze - nie jestem ekspertka ale ja bym tak zrobiła wyeksponowała piersi aby na nich zawieszali oko

  • mania3

    mania3

    21 czerwca 2012, 16:11

    Łał kolejny adorator,no mała wymiatasz i dobrze:)cieszy to:)

  • slenderin

    slenderin

    21 czerwca 2012, 16:05

    No na pewno nie wyglądasz na 18latkę, ale staro to już przesada :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.