Przed chwilą wracałam z zakupów a tu przede mną stłuczka, wyjechał samochód z podporządkowanej, miałam szczęście że nie mnie trafiło. W sumie nikomu nic się nie stało. Bardzo uwielbiam moje autko 😍 jeżdżę bardzo ostrożnie żeby nikt we mnie nie wjechał, chociaż można powiedzieć że jeżdżę "czołgiem" 😂. Jednak gdybym chciała uniknąć zderzenia na pewno bym dachowała,bo samochód jest mocno podwyższony a w związku z tym środek ciężkości jest wyżej.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.