Od momentu gdy zachorowałam na covid do dziś nie odzyskałam smaku i węchu, czyli przez prawie 3 lata. W nosie czuję zawsze jakiś dziwny zapach, nie potrafię określić nawet jaki bo nie przypomina niczego co kiedyś znałam. Jeśli zaś chodzi o smaki to coś tam czułam ale mam wrażenie że jest gorzej od 2 dni. Wczoraj zrobiłam sobie na śniadanie jajka sadzone i nie dałam rady zjeść rosło mi w ustach. Na obiad miałam leczo i to na szczęście jakoś weszło po obiedzie zjadłam nektarynke i jakoś nie rosła mi w buzi. Postanowiłam więc dziś na śniadanie zrobić takie placuszki z twarogu, jajek dodałam trochę cukru i cukru waniliowego. Usmazylam na maśle ale nie dałam rady zjeść wszystkiego rosło.
Dieta leży i kwiczy na obiad chyba zrobię frytki bo to zawsze wchodzi 😢 Jestem załamana bo zamiast być lepiej to jest gorzej.
Gourmand!
22 września 2023, 18:09A może brakuje Ci cynku?
Noir_Madame
22 września 2023, 19:08Nie,jak zachorowałam na covid to przez pierwsze 3 dni totalnie straciłam smak
Gourmand!
22 września 2023, 20:28Teraz mi przydarzyło się to samo. Ale wszystko wraca do normy. W sumie to nie wiesz, czy masz prawidlowy poziom cynku. Ja bym posuplementowała. Na pewno nie zaszkodzi.
PACZEK100
22 września 2023, 12:27O kurcze to nieciekawie. A lekarze co na to?
Noir_Madame
22 września 2023, 13:20Nawet nie pytam bo te konowały niczego nie potrafią