Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Grzeszki


Tak, były i to sporo. Waga skoczyła do 60 kg ale już spadła do 59. Utwierdza mnie to w przekonaniu że pilnując diety na co dzień można od czasu do czasu pozwolić sobie na wszystko a i tak nie zamieni się to w tłuszczyk. Przyszła sukienka i jest naprawdę spoko, ładnie leży. Będę gwiazdą imprezy.Kupilam też doczepiane włosy. Przymocuje je do wianka bo tak będzie wygodniej i zaplote piękne warkocze,jak na słowiankę przystało.

  • Noir_Madame

    Noir_Madame

    3 czerwca 2022, 20:19

    No nie wiem, dla mnie rozmiar 38 jest ok, nie marzę o byciu sucharem. Czy na zdjęciach w pamiętniku wyglądam tłusto ?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.