Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9,10/46 Jarmużowe pesto


Tyle książek, a tak mało czasu... przed odkryciem kolejnych wartych przeczytania (swiety)Dziś do kolekcji dołączyła "Biegnąca z wilkami" prezent od Ukochanego który wrócił z Polski z prezentem na dzień kobiet. Tyle szczęścia <3<3<3

Śniadanie: Owsianka czekoladowa z owocami na mleku migdałowym


Obiad: Kasza jaglana z warzywami i jarmużowym pesto (jeden z lepszych obiadów jakie ostatnio jadłam)

Gdy nachodzi mnie ochota na słodkie sięgam po herbaty smakowe, działają cuda (zakochany) Tu mój najnowszy zakup YogiTea. Już od jakiegoś czasu chodziła mi po głowie, smak cudowny... Dlaczego wcześniej nie wpadłam na pomysł, żeby oszukać podniebienie w ten sposób?

<3

I najważniejsze na koniec: Waga spadła poniżej 90kg (cwaniak) 

Dziś: 89,4kg

BMI: 27,59 ! 

Jeszcze troszkę i będą 3 bałwanki 88.8 

a później to już z górki

  • flos1977

    flos1977

    10 marca 2017, 22:56

    Gratulacje:) Ja czekam na 9... Daj przepis na to pesto:)

    • Nocna_Furia

      Nocna_Furia

      11 marca 2017, 10:46

      Dzięki :) Garść jarmużu, sól, pieprz, ząbek czosnku i oliwa z oliwek do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Całość zblendować i gotowe. Pesto nadało smaku całej potrawie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.