Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wrrrr pomiar


Witam moje kochane :)

Jak po weekendzie ??? Ja miałam wyjątkowo leniwy, dawno takiego nie miałam . Siedziałam w domku , coś tam gotowałam i rozmawiałam z facetem do rana aż mi przykro że już poniedziałek i trzeba iść do pracy :) Jak wiadomo to co dobre szybko się kończy , zresztą już się wyleniłam w tym roku aż za bardzo . 

Poniedziałek zaczynam od kawy i koktajlu :) Zrobiłam też pomiar i niestety liczby mówią same za siebie ding-dong ostatni dzwonek na ogarnięcie . Wiecie kiedy robi się pomiar i sprawdza czy w dobrą stronę jest metr krawiecki to sygnał że już dawno nie jest dobrze :) Niestety przybyło mi bardzo dużo cm od ostatniego pomiaru ...

biceps 29 cm   +3 cm

biust 100 cm    +5 cm

talia 80 cm       +6 cm

brzuch 90 cm   +8 cm

udo 55 cm        +1 cm

Zdjęć nie robię bo nie mam odwagi :) W każdym razie mam co robić i organizuje się na 110% :) Ten tydzień mam zaplanowany dość zacnie . Bieganie wraca do łask tym bardziej że półmaraton w Krakowie już w ten weekend a ja od maratonu odpoczywam , zapisałam się na trampoliny i odwiedzę też pobliski basen. Dzień zaczynam od Mel B po 30 minut czyli wybieram dwa lub trzy treningi , muszę poprawić metabolizm i pozbyć się z brzucha najbardziej tego cholerstwa bo niedługo będę wyglądać jak jabłko na umięśnionych nóżkach :) Lecę na matę trochę się po gimnastykować :)

Dobrego tygodnia :)

Pozdrawiam :)

 

  • Nattiaa

    Nattiaa

    9 października 2017, 10:33

    trzymam kciuki!! musi się udać jesteś stworzona do odnoszenia sukcesów, pomyśl ile razy pokonywałaś swoje słabości :) powodzenia!!

    • Nocka23

      Nocka23

      10 października 2017, 08:05

      dziękuję bardzo za miłe słowa :) Tym razem się uda na pewno :) podrawiam

  • zaga24

    zaga24

    9 października 2017, 09:18

    pomiary to zlo hahaha ja od lipca ani na wage nie wlazłam ani miary do reki nie wziełam.. i zajebiście mi z tym , super się ze sobą czuję. I Tobie kochana tego zyczę:)

    • Nocka23

      Nocka23

      9 października 2017, 09:24

      też bym nie wzieła ale strój do morsowania jest na mnie za ciasny :) Zresztą ważę tyle ile mój chłopak :) Szukam już biegu w Toruniu :) Pozdrawiam

  • aniapa78

    aniapa78

    9 października 2017, 08:39

    Dobry plan. Tylko nie przećwicz się przed maratonem. Udanego tygodnia:)

    • Nocka23

      Nocka23

      9 października 2017, 08:55

      Wiem :) Dlatego zaczynam od Mel bo to treningi danej partii ciała a biorąc pod uwage dzisiejsze 30 min to z formą nie jest najlepiej . Wzajemnie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.