aaa....znalazlam cos jeszcze...tylko to dla ludzi z mocnym serduchem!!!tak wygladalam jak poznalam mojego meza...On mnie NAPRAWDE KOCHA...nie ma to tamto...no same powiedzcie...
zaraz wkleje zdjecie z terazniejszym mniej wiecej wygladem...nie ma sie co chwalic ale..boooaaa jak zobaczylam siebie w szacie,,Uwolnic Orke 7,,to dziewczyny przysiegam...niepotrafilam zrozumiec jak moglam sie dopuscic do takiego wygladu??!!MATKO KOCHANA!!!
z takim wygladem,czyli72kg znalazlam sie na Vitalii...duzo osiagnelam dzieki Wam:*a to jakies 57kg...56kg...swiatecznie:)
buziaki dziewczyny...musze poszukac jeszcze zdjec jak robilam sobie w majtach i z naprawde wielkim basiorem...musze sobie je wywolac i przykleic na lodowke z dopiskiem;;NIGDY WIECEJ;;...no ewentualnie po ciazy...o ile zaciaze...
udanej niedzieli Kochane:*
oli.grubasek
14 kwietnia 2012, 08:16Wooow. Takie porównania naprawdę motywują i dają niezłego kopa! Niesamowite jak to zrobiłaś! Szczerze... babsko... zazdroszczę! ;)
Vogue55
3 marca 2012, 13:33zajebista zmiana - SUPER, ŻE TAK SIĘ UDAŁO. Musze przewertować twój pamiętnik :) pzdr
GrubaAnnaBedzieChuda
21 lutego 2011, 17:58Czy Ty masz na zdjeciu w zoltej bluzie spodnie FAT FACE ? hehhe wygladaja identycznie jak moje a moje agbaryty sa wlasnie calkiem podobne jak u Ciebie przed odchudzaniem :)
atlanta84
21 lutego 2011, 17:48Cudownie wyglądasz. Zazdroszczę Ci tego sukcesu jaki osiągnęłaś. Jak się patrzy na Ciebie, to dopiero widać, że możnanaprawdę się zmienić nie do poznania. Trochę moim zdaniem za dużo masz opalenizny, ale jak lubisz to tylko się cieszyć:-) naprawdę Twoja przemiana to inspiracja do pracy nad sobą. Bez tego czasami traci się nadzieję. Czy są jakieś sposoby, aby to osiągnąć? Czy możesz to opisać w skrócie, aby można było skorzystać? Jeszcze raz gratulacje!
WildButterfly
20 lutego 2011, 20:28Wspierajmy sie:) to super pomysl!!:) wiem ze sama w zyciu nie dam rady bo szybko wymiekam:( bierzemy sie ostro do pracy!! Co do mojej wagi to mam na pewno +2kg bo od 2 tygodni calkiem odpuscilam... No i niestety czuje ze jest mnie wiecej. Duzo wczesniej cwiczylas?
Chesill
20 lutego 2011, 19:25błąd 10 kg mniej:)
Chesill
20 lutego 2011, 19:25i to jest piękne :) miłość jak jest to JEST :) a nie... jest wówczas jak sie waży 10 kg więcej:) Masz Skarba:) a sama jesteś Śliczna:)
korbaaa
20 lutego 2011, 18:29wow! ale jak nizej tragedii nie bylo :)
lexi545
20 lutego 2011, 18:22wcześniej tragedii jeszcze nie było, ale teraz wygladasz świetnie, różnica wielka:)więc oby tylko tak dalej
akira82
20 lutego 2011, 17:52No wielka roznica, duzo pracy Cie to kosztowalo widac.... A co robilas, cwiczylas cos, czy sama dieta? pozdrawiam