Cześć Laseczki :*
Tęskniłam za Wami! Jednak po tygodniu rozłąki z laptopem dochodzę do wniosku, że jestem uzależniona od vit i komputera w ogóle :D Ale już przyjechało moje cudo z serwisu, oby teraz tylko dobrze mi służył :)
Odchudzanie, odchudzanie... Dziwi Was, że idzie mi idealnie? :D
Jak widzicie, same śliczne jedyneczki. Nie ukrywam, że zmęczona już jestem - fizycznie i psychicznie. Męczą mnie treningi, męczą mnie wakacje u rodziców i pełna lodówka. Ale z wszystkim można sobie poradzić :)
W sobotę ważenie i mierzenie, już nie mogę się doczekać! :)
A od soboty - zarzucam takie intensywne treningi, bo już nie daję rady, kręci mi się często w głowie, muszę wrzucić na luz. Za to nadal mam dużo spraw ślubnych i obowiązków domowych (znacie to, prawda? Pojedziecie do mamy, a tu się okazuje że jest milion pięćset dziewięćset zadań do wykonania). Jedzenie nadal będę trzymać dietowe - żeby utrzymać osiągniętą wagę, i może jeszcze odrobinkę schudnąć.
Prawdopodobnie w niedzielę wraca narzeczony! Już się doczekać nie mogę :)
Buzia :*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Shibutek
12 lipca 2013, 20:41Idzie Ci świetnie :)
MaLinaMM
12 lipca 2013, 18:52Witaj, czytam Cię już jakiś czas ;) Jestem z tego samego miasta co Ty. Tzn z miasteczka z którego pochodzisz i chyba trochę czaję Cię ze szkoły. Baaaardzo motywujesz. Miałam nie pisać bo myślałam że przestraszysz się iż czyta Cię ktoś z tutejszych i wykasujesz pamiętnik a tego bym nie chciała. Trzymam za Ciebie kciuki. Ja też walczę, ale ciężko oj ciężko. Dodatkowo powiem, że jakiś czas temu (od 2 tyg do 2 miesięcy ) miajałam się z Tobą i chciałam pogratulować sukcesu, ale stwierdziłam że jeszcze weźmiesz mnie za kosmitkę
noomu
12 lipca 2013, 15:16Za niedługo minie już miesiąc twojego wyzwania, no zrób choć jedno 0 :P Nie, nie, dobrze ci idzie, brawo! :) Ja właśnie nie daję rady codziennie ćwiczyć, co jakiś czas muszę mieć przerwę,
Victoria30
12 lipca 2013, 12:02no pieknie idzie :)
caiyah
12 lipca 2013, 06:36brawo i gratulacje :) miłego weekendu ;)
madagascar33
11 lipca 2013, 23:06Swietnie :)
ewuniczka38
11 lipca 2013, 21:56Fajnie ze jesteś ;) Gratuluje wytrwałości :)
ewcia.1234
11 lipca 2013, 21:39brawo :)
paulinasraulina
11 lipca 2013, 21:36superaśnie Ci idzę :) trzymam kciuki za sobotni spadek ;)!! Pozdrawiam!!
Sihir
11 lipca 2013, 21:28Gratulacje :)
Annula2013
11 lipca 2013, 21:14Dobrze ,że jestes :) gratuluję :)
MissButterfly83
11 lipca 2013, 20:57Właśnie o Tobie myślałam a tu patrzę, dodałaś wpis ;) wielkie brawa za wytrwałość - medal Ci się należy:) Sobota będzie Twoją nagrodą coś tak sobie myślę:)
Nenno
11 lipca 2013, 20:56Naprawdę jest co podziwiać! Cudowna wytrwałość, gratuluję!
lola7777
11 lipca 2013, 20:55Tabela idealna...ciekawe co powie sobta:).... Juz mi Ciebie brakowalo:)
salispektra
11 lipca 2013, 20:53dokładnie z wszystkim można sobie poradzić ;) sam ślub to już dużo spraw, dobrze, że mam swój za sobą:)
Ladynn
11 lipca 2013, 20:52tabelka robi wrazenie, gratuluje wytrwalosci :)
liliputek91
11 lipca 2013, 20:50Super Ci idzie, fajnie, że wróciłaś:)
marrgarrettkack
11 lipca 2013, 20:47Gratulację trzymania się planu !!!