Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem strasznie zabieganą osobą.Bardzo lubię czytać książki,robótki ręczne oraz muzykę. Od niepamiętnych czasów moja waga skacze pomiędzy nadwagą a otyłością.Latka lecą ,stawy coraz bardziej odczuwają ciężar ciała ,więc postanowiłam coś z tym zrobić . Dodam,że w weekendy mam problem z utrzymaniem diety o ile wychodzimy do znajomych lub mamy gości,także czas z dietą na pewno mi się wydłuży

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3059
Komentarzy: 39
Założony: 28 listopada 2014
Ostatni wpis: 10 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Nigata1410

kobieta, 53 lat,

164 cm, 68.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 stycznia 2015 , Komentarze (5)

Trochę odwlekałam dzień pomiarów bo w święta było jak było :D
Tak naprawdę do diety wróciłam dopiero w ten poniedziałek ,ale wygląda na to,że warto było bo waga jednak spadła :) Już coraz bliżej do celu ( ok 3 kg ).
Tak na prawdę zaczynając dietę chciałam schudnąć tylko 5 kg,bo kocham jeść i wiedziałam,że będzie mi strasznie trudno.Ale efekty tak mi się spodobały,że podniosłam sobie poprzeczkę.
Jednak im bliżej jestem celu tym mniej pilnuję diety :| i to chyba nie dla tego ,że mi nie zależy ,ale raczej dla tego,że sprawdzam czy uda mi się nie tyć prowadząc bardziej "normalny" tryb życia.Mam tu na myśli ,że np. nie ważę jedzenia,zjem ziemniaczki z sosikiem,na imprezkach alkohol.Jednak staram się aby posiłki moje były w regularnych godzinach i nie objadam się :)
Może wolniej dotrę do celu,ale z większą radością :)

8 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,21865,187,1312,32263,14431,1420733273
Dodaj komentarz

7 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,25095,215,1506,24935,16563,1420641403
Dodaj komentarz

5 stycznia 2015 , Komentarze (1)

Święta i Nowy rok już za mną :)
Był to naprawdę wspaniały czas spędzony z rodziną ,znajomymi i przyjaciółmi.NIestety w tym czasie kompletnie nie myslałam o diecie i wiem,że kolejne pomiary oddalą mnie od celu.Tak naprawdę czuję się jakbym od jutra zaczynała diete od nowa.Będzie ciężko,ale mam cichą nadzieję,że znowu moja waga będzie szła w dobrym kierunku :)

Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim życzę i sukcesów w naszych wyzwaniach :)

26 grudnia 2014 , Komentarze (2)

Tak fatalnych Świąt nie pamiętam .
Do kolacji wigilijnej siadałam z prawie 40 stopniową gorączką.Potrawy dla mnie nie miały smaku,a jedyne o czym marzyłam to łóżko ;(
Pierwsze i drugie święto nie wiele się różniły,choć już nie miałam takiej gorączki (leki i wygrzewanie w łóżku zrobiły swoje).
Aby utrzymać dietę nie miałam nawet głowy (bo czułam się lekko nie przytomna) także od czasu do czasu zjadłam to co rodzinka mi zaserwowała a nie miało to nic wspólnego z utrzymaniem diety.Do tego dużo spałam.Jakby wszystkiego było mało,dzisiaj wieczorem pogotowie zabrało moją mamę do szpitala (oboje moich rodziców jest ciężko chorych),więc na dokładkę mam zszarpane nerwy (tym bardziej,że ja mieszkam w Londynie a oni w Polsce)

Wesołego po świętach

24 grudnia 2014, Skomentuj
krokomierz,13978,120,839,23543,9225,1419430160
Dodaj komentarz

23 grudnia 2014, Skomentuj
krokomierz,24386,209,1463,49518,16095,1419366733
Dodaj komentarz

20 grudnia 2014 , Skomentuj

Kochani odwiedzający pomóżcie!!

Poszukuję grup w których ludzie są aktywni a nie, wpisy są robione raz w roku.Interesują mnie grupy raczej 40+,gdyż borykamy się już z innymi problemami niż osoby młodsze.Poszukuję grupy w której można porozmawiać i otrzymać porady dotyczące dobierania odzieży po schudnięciu,jak walczyć z "nadmiarem" skóry,jak dobierać bieliznę.Przyziemne te moje problemy,ale chciałabym porad osób,które z czyms takim się borykają lub mają już to za sobą.

Pozdrawiam

20 grudnia 2014 , Komentarze (6)

Przyznaję się bez bicia,że w tym tygodniu miałam problemy z utrzymaniem diety(podjadałam wieczorami a w menu znalazło się też mięsko smażone --- od słodyczy nadal stronie bo muszę wytrwać z wyzwaniem).Do tego moja przemiana materii nadal nie działa jak trzeba :( ,więc byłam pewna,że dzisiejsze pomiary będą bardziej na plus niż minus ( chodziło mi o wagę).
No i dzisiaj chciał,nie chciał trzeba było stanąć na wadze i wziąć miarę do ręki.
Moje zdziwienie było ogromne,bo okazało się,że mam 0,5 kg mniej (wiem,wiem nie ma czym się chwalić,ale zaskoczenie jest duże tym bardziej,że liczyłam na odwrotny efekt)
W obwodach też notuję tendencje spadkowe(oczywiście nie w łydkach) :). Najbardziej smucą mnie piersi (śniło mi się,że konsultowałam z lekarzem operacje ich powiększania- nie wiem czy się śmiać czy płakać).
Czuję się super choć ciągle mam nadwagę,ale martwię się moją skórą -- jest jej za dużo i luźna się zrobiła :|.Ostatnio chciałam kupić nowy stanik (bo stare są za duże) i nie potrafiłam sobie dopasować :(
Czy w moim wieku skóra jeszcze się skurczy (ściągnie,wstąpi - czy jak to nazwać?)
Z jednej strony radość a z drugiej dylematy i zmartwienia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.