Mam nadzieję, że na dłużej.Dzisiaj wreszcie wróciłam do ćwiczeń po dwudniowej przerwie. We wtorek dodatkowo miałam odskok od diety. Poszłam z ciotecznym wnukiem do ZOO i skusiłam się na lody.Jedyne czego się dzielnie trzymam to codzienne, długie spacery.Miłego
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
izkaduch87
26 kwietnia 2013, 09:11I wzajemnie miłego dnia :)
niunia555
25 kwietnia 2013, 23:30ja miałam przerwę 5-dniową, ale od dzisiaj już doszłam na siłownię... Pozdrawiam:-)
paniania1956
25 kwietnia 2013, 23:29Mam nadzieje ze sie odpowiednio nimi delektowalas:))
Myszurka
25 kwietnia 2013, 23:15Też muszę się zmusić to większego ruchu ,bo korzenie zapuszczę ,pozdrawiam :)