Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zagwozdka.


Dzisiaj byłam nadgorliwa i wykonałam dodatkowy trening. Okazało się, że nie mogę go wpisać, ale swoje zrobił. Spacer zaliczyłam. Skrócony, bo zimno i mżawka. Usiadłam do komputera i poszukiwałam ciekawych sukienek w sklepach dla puszystych. Nawet znalazłam dwie i jutro jadę je obejrzeć.Pewnie wiecie, że znalezienie ciekawego ciucha w dużym rozmiarze jest trudne. Przyznaję, że ma to też plusy, bo motywuje do ćwiczeń i trzymania diety.Miłego


  • izkaduch87

    izkaduch87

    10 kwietnia 2013, 08:34

    Ja przed wczoraj kupilam sobie śliczą sukienkę i zamiast rozmiaru 44, wziełam 40 :) to jest dla mnie najlepsza motywacja :D

  • niezapominajka12345

    niezapominajka12345

    9 kwietnia 2013, 22:34

    kochana najważniejsze, że ćwiczysz zdrowa dietka:) i kiloski same polecą:)

  • rozanaa

    rozanaa

    9 kwietnia 2013, 21:42

    ćwiczenia to podstawa, regularnie je stosujesz, to i efekty na pewno szybko się pojawią! gratuluję, będzie dobrze !!!pozdrawiam serdecznie :)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.