aż się niedobrze robi myśląc o tych walentynkach :D
tak to jest jakk nie ma się z kim ich spędzić..to i na wszystko odchodzi ochota ..
ale co tam,ja w walentynki robię sobie prezent i poćwiczę 2h !a co :D
codziennie robię skalpel.. niech moje sflaczałe ciałko w końcu nabiera jakiś fajnych kształtów.
W maju nad morze z Kuba <3 nie widzieliśmy się 2 lata..musi paść z wrażenia.
To moja największa motywacja w tej chwili ..
Na wagę boję się wejść,no cóż..trzeba będzie się przemóc do tego :/
moja nagroda :D
aa tak chciałabym kiedyś wyglądać
Daanger.Green
15 lutego 2014, 11:26Ale cudna paznokcie! :D No to dietkuj się i bądź fit! :D Kuba spadnie z krzesła jak cię w maju zobaczy! mówię Ci! :*
spelnioneMarzenie
15 lutego 2014, 07:20tez chce tak wygladac :) ach morze, cudowna sprawa :))
fokaloka
14 lutego 2014, 12:23Ooo tak Kuba padnie z wrażenia :) Wiesz, nie jest miło jak nie ma się z kim spędzić walentynek, a ja mam sytuację inną, bo mam z kim je spędzić a nie możemy dzisiaj być razem. No trudno, tak bywa. Poza tym dla mnie to dzień jak każdy inny :)