hejka dziewczyny ;*
Dziś trochę o treningach z Ewą i moje wczorajsze doświadczenia.
Więc wczoraj leżąc zdesperowana w łóżku pisałam z koleżanką i żaliłam jej się, że coś mi ostatnio topornie idzie,nie chce mi się ćwiczyć i takie tam.. No i ona mi podesłała linka do strony Ewy na fejsie, weszłam zaczęłam oglądać fotki i trafiłam na to
i mówię no wow! taki efekt , w tak krótkim czasie? muszę spróbować..
wyszłam z łóżka (godzi 22:30 ) włączyłam killera i dałam czadu , zrobiłam 30 min :D
więcej już nie mogłam, bo nie miałam sił.
ale byłam mokra,ciekło ze mnie normalnie jak nigdy..
. i pomyślałam sobie , kurde dam sobie czas , będę robiła przez miesiac 4x w tyg. zobaczymy moje efekty . no i z taką myślą poszłam spać.
Dziś dalej podjarana super wyzwaniem postanowiłam zrobić killera od samego początku do końca. I CO? po 15 minutach mi się odechciało!!!!!!!!!!!!!!!!!
w tamtej chwili przypomniało mi , że nienawidzę tych wszystkich youtubowych treningów czy z mel b , czy z ewą , no z kimkolwiek .nienawidzę! i czemu jestem tak uparta w tym? przecież to daje efekty.. nie wiem jak mam się do tego przekonać.
Wolę się pomęczyć 40 min na rowerku i przy innych ćwiczeniach niż robić treningi z Ewą :( i moje postanowienie na fit miesiąc poszło się rypać z przekonaniem samej siebie do skakania przed lapkiem ..
jestem do dupy .........
agimagi
13 lipca 2013, 10:01no tak, ociągnąc można pewnie wiele :) ja nie marudzę, bo lubię z nią ćwiczyć :)) tylko chodzi o zdrowie - a to jest najwazniejsze:) wole potem nie mieć problemów z kolanami...
ewcia.1234
12 lipca 2013, 22:13jeszcze rok temu, jak zaczynałam uwielbiałam ćwiczenia z yt. Dziś - nie cierpie, pomimo tego, ze moga dawac lepszy efekt niz np. rower. ale jak teraz zobaczyłam tą fotkę to moze sie przemoge :D
spelnioneMarzenie
12 lipca 2013, 17:27ja robie killera 2 tydzien i zawsze w trakcie przemknie mi taka mysl, ze dlaczego ja sobie to robie, tak cierpie, ale cwicze dalej i nie odpuszczam, bo tak sobie zalozylam i musze dac rade ! a efekty oczywiscie, ze sa; mnie sie podobaja ;) a zobaczymy co bedzie po kolejnych 6 tygodniach; licze na wiele ! ;-)
Depechoova
12 lipca 2013, 17:10Ja osobiście nie przepadam za 'youtubowymi' treningami. Każdy ma swój własny rytm i wg niego powinien ćwiczyć. Od tych wszystkich treningów już wolę taniec ;) Najlepiej szybkie tempo. Łączymy przyjemne z pożytecznym:) Powodzenia i pozdrawiam:)
onaczeka
12 lipca 2013, 17:05ja w lutym ćwiczyłam przez miesiac killera i nie tylko. Efekty.. hm jak dla mnie średnie , mam zdjecie w pamietniku ale wiadoo na każdego działa co innego. Mnie te ćw strasznie nudziły .. wole mel b albo spróbuj Billy Blanks albo Turbo Jam :))
Gitanaa
12 lipca 2013, 17:04Chcesz efektów - musisz zapracować. Wolisz rowerek to używaj rowerka , byle systematycznie. Powodzenia.
OdPoniedzialku
12 lipca 2013, 17:03wow ale ktos dal czadu.. z moimi cwiczeniami podobnie, mimo, ze wiem, ze pomoglyby...