Byłam na treningu 2 godziny :D
Ale się nabiegałam !! A do domu to wróciłam normalnie mokrusieńka ..
Od razu pod przysznicek . :D Wstawiłam sobie teraz warzywka - gotują się
I mam ich zamiar zjeść całe opakowanie :D <3 kocham gotowane warzywa :D
Ostatnio dzień w dzień je jem ..
Dzisiaj 2 małe grzeszki : 2 lizaki . Ale chciało mi się słodkiego i wolałam zjeść lizaka niż marsa albo coś takiego ..
chyba dobrze co ?
a wy co jecie jak wam się chce słodyczy ?
nie wiem czy dzisiaj będę jeszcze ćwiczyła .. nabawiłam się odcisków na stopach i tak mnie bolą ...
Ale być możee zrobię brzuszki lub agrafkę i tyle ..
Ciekawa jestem ile ważę , bo ostatnio unikam wagi jak ognia :D :D
Ale liczę na spadek ! :D Mam nadzieję , że będzie !!!!!!!!!!!!!
Spadam sprzątać , bo tatko przyjechał i trzeba mu pranie zrobić , obiad ugotować i co tam sobie jeszcze zapragnie ..
do jutra kochane :*
paauulinaa
22 września 2012, 13:05Lizak to jest dobry pomysł :) Ma ok. 50 kcal :D A zajmuję buzie na długo hehe xD
nieszczesliwaaaa1
21 września 2012, 18:54Natti. - koszykówka ;))
Natti.
21 września 2012, 18:46ja dzisiaj 2 kostki czekolady. wrrr... Jaki trening miałaś? :D Pozdrawiam i trzymam kciuki za spadek ;)
julka945
21 września 2012, 18:12dobrze sobie z lizaczkami poradzilas :D
nadajstyl
21 września 2012, 17:15właśnie przed chwilą mi się chciało słodkiego i zjadłam pół kostki twarogu z syropem klonowym, jogurtem naturalnym i łyżką otrąb pyyycha *.* :)