Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowy rok
2 stycznia 2010
czesc laseczki nowy rok przywitalam jak nalezy szampanem zabawom i postanowieniami troche mi przybylo przez swieta nie zmienialam paska bo po pierwsze to mi wsyd a po drugie mam nadzieje wrucic do mojej wagi w najblizszym czasie nie wiem czy tez tak macie ale im zadziej zagladam dowas tym gozej mi idzie odchudzanie nie wiem od czego to zalezy ale tak jest ostatnio nic mi sie niechce mam jakiegos dola czy co nie wiem co sie ze mna dzieje nawet nie umniem tego opisac niby wszystko mi sie uklada ale cos jest nie tak najgorsze ze nie wiem co musze troche wiecej czzasu poswiecac sodie wyciszyc sie zastanowic moze dojde do tego co mi jest wiem jedno musze wrucic do diety ide poczytac wasze pomietniki moze mnie zmobilizuje papa
Xena666
3 stycznia 2010, 21:30Trzymam kciuki i pozdrawiam! :)