Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szalejąca waga ;)


:)
Za mną już trzy te treningi cardio, tak jak sądziłam, z każdym kolejnym treningim jest lepiej i nabera się wprawy. Fajna odmiana po orbim i postanowiłam, że póki co raz w  tygodniu zamiast orbiego wykonam taki trening. Jedyne co to muszę tylko kupić nowy biustonosz sportowy. Ten co aktualnie mam do orbiego sprawdza się bardzo dobrze, do tego treningu też ale w momencie gdy przychodzi skakanie nie trzyma tak stabilnie piersi i po pierwszych dwóch razach odczułam to bólowo ;) Więc przy trzecim razie gdy przyszło do skakania to trochę zwolniłam i nie skakałam, ruszalam się ale bez podskoków, na szczęście w całym treningu to tylko mały fragment więc da się przeżyć i odpuścić. Byłam wczoraj w sklepie sportowym, fajne staniki były ale jedyne rozmiary z tych co mnie zainteresowały to były S i M a to na obecną chwilę jeszcze nie dla mnie takie rozmiary. Także jak znajde coś odpowiedniego to i poskaczę ;) Ale ogólnie jest ok, trening dla mnie w porządku :)
Wczoraj się ważyłam u babci, w ubraniu ( dżinsy, sweter) i po śniadaniu i było 79,7 więc biorąc pod uwagę wymienione chwilę temu okoliczności ubraniowo- jedzeniowe to może coś drgnęło, w najgorszym przypadku nadal stoję w miejscu ;)
Przyjaciólka chciala sprawić mi prezent i na zakupach w markecie kupiła mi wagę, ponieważ to był spontaniczny impuls i nie było elektornicznej to wzięła taką zwykłą mechaniczą. Pomyślałam sobie, no spoko, też może być ale coś dziwna jest. Nie idzie ustabilizować tej wskazówki i ona caly czas lata, jak się stoi a  też w zależności jak się stanie i przyciśnie stopami to mogę ważyć na tej wadze od 80 do 95 kg.Wskazówka byla raz w okolicy 80 kg, więc no mogę tyle ważyć aktualnie ale to też nie jak na niej stalam nieruchomo tylko robiąc wygibasy a ważąc się chciałabym stanąć , zobaczyć i tyle a nie się ustawiać, wydziwiać cuda stopami i naciskać raz tak, raz inaczej. Nie wiem czy ja jestem lewa i nie umiem się ważyć na niej czy jakaś trefna jest. Pocieszył mnie właśnie tato dzisiaj, któremu tę wagę pokazłam, ważył się, oglądał i stwierdził, że mam oddać do sklepu bo dziwna jakaś i niezbyt dokładna. Więc raczej oddam.
Miłego dnia :)

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    10 lutego 2015, 11:04

    Dobry stanik przy cwiczeniach to podstawa, szczególnie przy ciut większym biuście ;)) Wiem coś o tym ;))

  • bitchiscoming

    bitchiscoming

    4 lutego 2015, 13:17

    Oj ja też muszę ruszyć na staniki sportowe, bo to ważne przy podskokach itp :D a co do wagi to ostatnio też się zastanawiałam które lepsze.. czy mechaniczne czy cyfrowe i w sumie ile ludzi tyle opini więc chyba trzeba po prostu trafić szczęśliwie na jakąś odpowiednią :) Powodzenia: )

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      4 lutego 2015, 16:35

      Kiedyś były tylko mechaniczne i ludzie się ważyli więc złe nie mogły być ale teraz mamy wybór. Mi się trafiła mechaniczna jakaś ułomna ale babcia ma taką co ma z 50 lat i działa bez zarzutu a wyniki daje identyczne jak elektorniczna. Więc pewnie nie ma reguły, i taka i taka może być dobra.

  • patih

    patih

    4 lutego 2015, 09:36

    ja też nie mam dobrego stanika i przy skakaniu po prostu trzymam piersi rękami :) o ile nie są to pajacyki to się sprawdza :) hehe, wygląda zabawnie, ale działa

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      4 lutego 2015, 11:27

      Trzymanie to jest jakiś spoósb, trzeba sobie radzić ;) Gorzej właśnie jak są ćwiczenia gdzie ręce są potrzebne do czegoś innego ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.