Wchodzę dzisiaj na wagę, a tam na zmianę miga mi 62,9 i 63. Chwila niepewności i stanęło na 63kg. Myślę sobie: nie poddam się! Zdjęłam majtki, ale nie pomogło.
Nic to, ważne, że się pokazało! Tylko, czy ja tej wadze mogę ufać?
Wchodzę dzisiaj na wagę, a tam na zmianę miga mi 62,9 i 63. Chwila niepewności i stanęło na 63kg. Myślę sobie: nie poddam się! Zdjęłam majtki, ale nie pomogło.
Nic to, ważne, że się pokazało! Tylko, czy ja tej wadze mogę ufać?
strach3
31 maja 2014, 20:34Moja waga też, jak to kobieta ;) bywa niezdecydowana. Ważę się kilka razy, odrzucam ewidentne odchylenia a z reszty wyciągam średnią. Ale u mnie wahania są do 0.5 kg, jak jest 0.1 to się nie przejmuję wcale.
anna987
28 maja 2014, 17:38HAHAHHA! Ja robię tak samo, jak mi się wahają cyferki, to gacie w dół! Aż mój chłopak się o wagę zrobił zazdrosny ;)
angelisia69
3 maja 2014, 16:16Oj takie wahania sa normalne,u mnie na kazdym kafelku inna pokazuje :P roznica do 1kg.Nie ma co sie przejmowac
Devon3413
3 maja 2014, 13:42Mi tez się waha. Tak więc róbmy wszystko, aby ostatecznie staneło na tej niższej ;)