Kupiłam sobie IGPro i działam tak naprawdę od czwartku, jednak od dwóch tygodni nie jem słodyczy (poza ciastem z otrębów <bez cukru> i migdałami) nie piję kakao w pracy (bo nam kupują o zgrozo!) nie piję też za dużo kawy z mlekiem i nie jem tłusto. Spadło mi 1,3 kg - dziś się ważyłam. Fajne uczucie. Oby tylko ta dieta działała. Narazie bardzo fajnie mi z nią jest- nie jestem głodna, chociaż jak idę na siłownię biegać, to chętnie zjadłabym coś więcej, ale...narazie się trzymam.
Uściski weekendowe
N.
Nickania
6 września 2013, 15:00Kochana, ja to zrobiłam w 2008 roku... nie pamiętam :( i na tym w czarnej bluzce ważę 75 kg.
pathq
6 września 2013, 13:52gratuluje, każdy spadek jest wart gratulacji ... pozdrawiam
Mileczna
6 września 2013, 13:41gratulejszon!!! piekny spadek!!!