Czy Wy zawsze wiedziałyście co chcecie robić w życiu? Mam 34 lata i nie wiem... interesuję się wieloma rzeczami, ale nie mam czegoś, co naprawdę byłoby moją pasją. Szukam i szukam i ciągle wydaje mi się, że tracę czas. A może trzeba poprostu żyć i cieszyć się każdym dniem takim jaki jest? zdrowiem swoim i dzieci?
Moje menu dzisiaj:
Kromka swojego chleba z makrelą z sosem pomidorowym
II śniadanie: mozarella z pomidore, jabłko
Obiad w pracy: Dwa plastry filetu z indyka, szpinak, sałatka grecka
Przekąska: jogurt naturalny
Kolacja: schab z warzywami
kasperito
17 sierpnia 2009, 12:37hej nie pierwsza jesteś i nie jedyna, ja ciągle też mam dylematy :)
sprezyna77
17 sierpnia 2009, 12:28na dziś baaaaaaaardzo mi sie podoba - urozmiacone, kolorowe, zdowe... pychotka. a o cel w życiu zawsze siebie zapytuję na koniec wakacji: czy mam zostać w zawodzie (dużo satysfakcji, marne pieniądze). czy założyć własna firmę (szansa na większ epieniądze, duże ryzyko powodzenia), czy szukac innej pracy (większe pieniadze, mniej czasu w domu)...pytania mnożą się co roku. pozdrawiam serdecznie