mam kiepski czas, wiec nie jem wiele..waga w normie..mam scisniety zoladek, jem tyle ile musze.. a malzonek mnie dobija, wiec jest jak jest ...ale tez wiele mi sie nie chce robic..czasem troche pokrece hula hop np dzis..fajne cwiczonko..nie mam ochoty wiecej pisac wiec dobranoc...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
smerfetka2781
10 marca 2012, 07:36Ja niedawno też przechodziłam taki kiepski okres i wiem co czujesz. Ale zobaczysz będzie lepiej, zawsze jest lepiej.
ineedskinnybody
9 marca 2012, 23:14każda czasem ma groszy dzień :) Trzymaj się cieplutko! będzie dobrze