No i stało się. Choroba rozłożyła mnie na maksa. Dzień pod znakiem łóżka. Chociaż się wyspałam. Może jutro będzie lepiej i jakoś uda mi się poćwiczyć. Zobaczymy.
Jutro rano ważenie - po tych ostatnich dniach mogę być lekko załamana rezultatami. Ale nie poddaje się! Z nadzieją patrzę w przyszłość:)))
Piosenka na dziś:
Pozdro
NewJuta
monia092084
17 listopada 2013, 11:40Zdrowia:-) noi trzymam kciuki za ważenie:-)
Ebek79
16 listopada 2013, 22:19Dużo zdrowia!!!!!!
MamaJowitki
16 listopada 2013, 19:11zdrowka