Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy fitness + fotomenu ;)) dużo zdj.
pozytywnie!


Czeeeeeeść laseczki :) !

(wczoraj nie zrobiłam jednak farszu do ruskich na kolacje, bo przecież ja nie mam w domu ziemniaków hhaha skad bym miała mieć :D także zjadłam pół twarożku z jogurtem i cebulą)


Poszłam wczoraj na siłownie. Przychodze a koleś do mnie ,czy ja na zumbe. A ja do niego "właśnie sie zastanawiam" wcale sie nie zastanawiałam haha nie wiem czemu to powiedziałam :D Ogólnie czułam sie tak bardzo dobrze, lekko , jak przyszłam.
W sekundzie pomyslalam "mialam ok. miesiąca poprawić kondycje i spróbować fitnessu, kurde juz prawie minął miesiąc". A koleś do mnie ,że zumba odwołana.
To nic ide na siłke.
Akurat była punktualnie 17, wzięłam wode, weszłam  na silke, sala  łączona z fitness, żeby kuknąć. A trenerka do mnie "szybciutko zaczynamy" :D
I poszłam haha normalnie było super ;)
Mój pierwszy fitness :D
Byłam zlana potem !
 Coś pieknego.


Tempo było WZGLEDNIE nie bardzo szybkie ale 50 min było nieustannego ruchu a tylko 10 ostatnich na macie.
Było 6 osob (zwykle jest 20-30) , fajnie było kurde bede chodzic :D

Dziś zapisałam się na streching. Uwielbiam go, pomyslalam to cos dla mnie, zapisze sie to nie odpuszcze! I wiecie co zrobiłam ? Wstawilam rano pranie ze wszystkimi rzeczami do ćwiczeń a przyszłam z uczelni dopiero o 16, zrobiłam obiad i dotarło do mnie ze pranie mokre a ja mam 10 minut do wyjscia.
Tak więc nie poszłam ;(

Ale moze pojde potem na siłke jak coś mi wyschnie ;)
Bede suszyc suszara!!

Dzis zjadłam jajecznice



A na obiad pierwszy raz od 5 tygodni czerwone mięso.
Kupiłam w biedrze 500g za 6zł.
Jedna z Was napisała mi że to syf ale zobaczcie


mięso wieprzowe 79% a wołowe 20%.
Gdzie tu miejsce na syf?
Jakbym sie zawsze zastanawiała co zjadła wczesniej ta świnia,
albo czym karmili kure która zniosła moje jajko to po pierwsze bym zwariowala
a po drugie jadła bym chyba tylko wyhodowane przez siebie owoce i warzywa.

Mam sad. Ale mamy małe i raczej brzydkie jabłka w tym roku bo ich nie psikaliśmy (zeby ich nie faszerować) no ale w powietrzu tyle syfu ,że nie da sie tego uniknąć !

(kawa inka, zjadłam 1,5 porcji)


Upiekłam to mięso na suchej patelni z połową cebuli, koncentratem pomidorowym i jogurtem naturalnym. I przyprawa do mielonego.

Zastanawiam sie czy takie przyprawy w ogole są zdrowe???
Cynamon. imbir, pieprz- wiadomo.
Ale przyprawa do miesa/kurczaka/grilla ??
Albo ten czosnek ?


Podałam z kaszą gryczaną.
Pycha :D

Do bigosu kupiłam bo planuje robic moj pierwszy bigos, jak Wam pisałam wczoraj;)
Wegetariański :D

A ostatnio zrobiłam rolade galaretkową składającą się z 2 zdrowych składników:D
Przeeepyszna :)
Naczytalam sie ze galaretki sa zdrowe na stawy i paznokcie :)


A to juz normalne ciasto, które robiłam w domu w sobote ,
aczkolwiek masa dietetyczna :D




i takie rogaliki na święta




Tyle na dzisiaj.


Środa minie, tydzień zginie ;) !

M-Y-Ś-L-M-Y -- P-O-Z-Y-T-Y-W-N-I-E :)

  • MickeyMouse.

    MickeyMouse.

    6 listopada 2013, 20:36

    Myślę, że te przyprawy nie są najzdrowsze, ale sama je wcinam - bez przesady, nie dajmy się zwariować. ; ) Masz bardzo apetyczne menu, aż mi ślinka pociekła. ; ) Sama z chęcią chodziłabym na taki aerobic, ale niestety albo brak czasu albo gotówki. ; ( A co do mięska - nie słuchaj zawsze tych dziewczyn stąd, dużo z nich chce pokazać, że 'one wiedzą lepiej' a Twoje odchudzanie jest 'do kitu'. To przykre, ale prawdziwe.Trzymaj się cieplutko! ; )))

  • laauraa

    laauraa

    6 listopada 2013, 19:10

    Zumba jest świetna!!

  • kala1212

    kala1212

    6 listopada 2013, 18:33

    Ale tu smakowicie u Ciebie ! ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.