Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dlaczego założyłam konto na vitalia.pl?


Wczoraj było całkiem nieźle, chociaż dobiłam się, bo poszłam kupić jakiś elegancki strój na imprezę. No i bluzka, która by troszkę maskowała mój brzuszek pociążowy była tylko w rozmiarze S 😭 i ona mi się podobała. 

Eh... I tak jest nieźle, bo wczoraj zjadłam tylko jeden kawałek gorzkiej czekolady, a nie jak zawsze 3-6 kawałków, cappucina wypiłam też w mniejszej ilości, a popołudniu wypiłam mieszankę kawy bezkofeinowej z kofeinową, bo rano też była kawa, ale bezkofeinowa (rano innej nie mogę - kwestie zdrowotne). Wczoraj były w sumie dwie kawy z cukrem - dzisiaj będzie (a właściwie była) jedna z cukrem, a później będzie bez cukru. Teraz jem śniadanie i mam przygotowaną wodę z cytryną. 

Na jutro mam plan, że dzień zacznę od wody, albo wody z cytryną, albo wody z liśćmi mięty - muszę zadbać o nawodnienie, bo z reguły u mnie z tym na bakier. 

Dlaczego założyłam konto na Vitalii, poniekąd zainspirowała mnie Pani Katarzyna Bosacka, bo nie dawno obejrzałam jak ona się odchudzała jakiś czas temu i mówiła, że dobrze jest np. założyć bloga, pisać na forum, żeby raz zająć czymś swoje mysli (żeby nie myśleć o jedzeniu), a dwa żeby poszukać wsparcia innych osób. Mnie już samo pisanie pomaga, chociaż mam sporo upadków zaliczonych xD


  • ciemnanocka

    ciemnanocka

    14 września 2021, 10:04

    Będzie dobrze, najważniejsze tylko, żeby tylko po każdym upadku wstać i iść dalej. Trzymam mocno kciuki. Powodzenia.

    • Neesha

      Neesha

      14 września 2021, 12:35

      Dziękuję :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.