54 dzień diety
41 dni do wiosny
8/28 bez słodyczy i z Mel.
ś: 2 kanapki, jabłko ~400kcal
o: 2 placki ziemniaczane ~600
p: ryba, jabłko ~300
k: kanapka, jabłko ~300
nie wiem czy wszystko dobrze policzyłam
+/- 1600
tak mi się nie chce trzymać tej diety, zjadłabym jakąś czekoladę, wylegiwała się na łóżku i nie ćwiczyła. nie wiem czy zrobię dzisiaj Mel, bo mam lenia. całe życie! po za tym zjadłam dzisiaj 2 tłuste placki ziemniaczane smażone na oleju. jestem na siebie trochę za to zła, bo zawsze tak się kończyły moje diety. dziś placki ziemniaczane , jutro frytki, pojutrze kebab i czekolada
.
psss zaczynam ferie...
Madeleine90
8 lutego 2013, 22:00w chwilach zwątpienia powatarzam: nic nie smakuje tak dobrze jak bycie szczupłą! poza tym czekolada to 5 minut przyjemność i wiele godzin wyrzutów sumienia- przynajmniej w moim przypadku:) poza tym jeśli masz taką okropną ochote na jakieść śmieciowe jedzenie to zjedz 1 kebaba, czy nawet tablczkę czekolady np. w ramach obiadu w jakiś dzień- a potem trzymaj się dalej diety:)
zalosna.
8 lutego 2013, 20:40Nie rezygnuj!! dwa placki to nic, jutro będzie lepszy dzień. Nie warto przerywać zwłaszcza że wytrzymałaś już tak długo!! Pomyśl sama, najesz się i później bedziesz żałować..niedługo zrobi się ciepło, a Ty znowu bedziesz zyla tylko marzeniami o fajnej sylwetce warto? mysle ze nie! te lato ma być dla nas wygrane!! chcesz sie znowu czuć ociężale i nie podobac sie samej sobie? Nie rób tego :*
kainova
8 lutego 2013, 18:51nie poddawaj się!
Julia551
8 lutego 2013, 17:56Weź sobie kochana lepiej marchewke pochrup;*
SottorivaAntica
8 lutego 2013, 17:39Nie poddawaj się chociaż Ty proszę ! Wiesz ile siły dają takie wpisy jak czytam że komuś znów się udało a ja poległam. Poza tym tak świetnie Ci idzie... Trzeba dużo czasu, żeby osiągnąć sukces, ale zobacz jak ten czas szybko mija... jeszcze się nie obejrzysz a zaraz wiosna... Bądz twarda ;*
nieszczesliwaaaa1
8 lutego 2013, 17:33nie rób niczego takie po czym będziesz żałować ! :)
bede.szczupla
8 lutego 2013, 17:22najgorsze jest załamanie psychiczne. Dieta to nie wyrok, przecież możesz pozwolić sobie na pasek czekolady w ramach podwieczorku i na pewno nie przytyjesz ;) Trzymam kciuki ;)
sahnebonbon
8 lutego 2013, 16:52Tak daleko zaszłaś i chcesz zrezygnować? No coś Ty, chyba nie piszesz tego na poważnie. Jak odpuścisz sobie ćwiczenia przez dzień czy dwa to nic się nie stanie, ale żeby zaprzepaścić te 54 dni wyrzeczeń? Jestem pewna, że jak to zrobisz to będziesz miała wyrzuty sumienia. Teraz masz ferie możesz więcej czasu poświęcić na przygotowywanie jakiś smakowitych, zdrowych dań i smakołyków. Pomyśl o tym. Szkoda tak to wszystko co osiągnęłaś zaprzepaścić.
Sihir
8 lutego 2013, 16:06Żeby placki ziemniaczane nie były takie tłuste od oleju, wystarczy go odsączyć papierowym ręcznikiem :) ja tak zawsze robię.
Chelsea1990
8 lutego 2013, 16:01zjedz czekolade... idz do mc donalda... przestań pozniej bedziesz plakac po co ci to... zjedz marchewke ona jest dobra i najlepiej zaspakaja to jest moj sposób
Proszechceschudnac
8 lutego 2013, 15:5954 dni juz długo ! nie poddawaj sie
aannxx
8 lutego 2013, 15:52Zazdroszczę ferii :)