czasem mam ochotę na słodycze. ale ciągle powtarzam sobie, że jak zjem jedno ciastko to na tym się nie skończy i pochłonę z 10. jem regularnie, jem owoce. słodkości zastąpiłam jogurtami. jem ryby, jem więcej warzyw. nie opycham się przed snem i staram się pić więcej wody. jem tak zwyczajnie, tylko w mniejszej ilości. nie dotykam fast foodów z budki (pizza domowa się nie liczy!:D). 33 dni dałam radę, już niedużo mi zostało. nie poddam się, będę kontynuować to co zaczęłam.
62 dni do wiosny :) 1/3 już za mną! schudłam już 5-6kg, w takim czasie to dobry wynik. good job. więcej ruchu tylko, jeszcze więcej! zdrowiej :) pozostało mi jeszcze 9kg, w 60 dni, jak myślicie, idzie to zrobić czy za dużo oczekuję?
dzień 6
Dlaczego chcesz schudnąć?
ponieważ nigdy nie lubiłam swojego ciała, zawsze nosiłam duże rozmiary, nie chciałam pokazywać się w stroju kąpielowym. chcę nosić rozmiar M. chcę otwarcie mówić o swojej wadze, i nie wstydzić się już tego.
Paulinawp
18 stycznia 2013, 17:59To dobry wynik i masz świetnę zapatrywania na przyszosc;D wierzę w Ciebie i obserwuje;*
AnyaBy
18 stycznia 2013, 13:46Dasz radę jeszcze 9! Tylko musisz się mocno zmobilizować:) Powodzenia:)
melaniii
18 stycznia 2013, 13:44Powodzenia:)
bede.szczupla
18 stycznia 2013, 13:44jeśli do zdrowego odżywiania dodasz ćwiczenia to na pewno dasz radę ;) Będe trzymać kciuki. A poza tym już i tak duzo osiągnęłaś. Gratuluję ;)
Ewczaa
18 stycznia 2013, 13:38Po piątkowej szkole najlepsza jest siłownia lub ćwiczeniaaaaa! ;D 9 kg dasz radę, na pewno. :)