Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nazdar

jeszcze walcze!  Troche tu u mnie cicho ostatnio, ale moi chlopcy troche chorowali wiec nie mam zbytnio czasu. W tym tyg skalpel 2/4 zrobilam niestety. 2 opuszczone...

Coraz lepiej mi idzie skalpel chociaz. Przy cwiczenia ch na podlodze z kolkami nogi mi dalej opadaja... 

gdzies mi wcielo caly srodkek mojego poprzedniego posta

W kazdym razie po krotce, moja dieta to poprostu zdrowe odzyywianie+ chodakowska

Ryz, makaron, maka, chleb... Brazowe

Olej sojowy

Sol himalajska

Organiczne muesli z bakaliami

Sniadanie:

Kawa z mlekiem, muesli z mlekiem 2%, banan

II sniadanie:

3 male omleciki ( szynka, papryka, cebulka, groszek, zalane jajkiem, pieczone w piekarniku)

Oniad:

Pieczony kurczak, ryz, fasolka szparagowa, sos musztardowo miodowy

Przekaska:

Banan

Wieczorkiem drugi dzien skalpel.

Cwiczenia wykonuje na 70%, bo momentami cialo odmawia mi posluszenstwa, ale dzialam mimo zakwasow na brzuch u po pierwszym dniu :-p

Mam caly czas problem z trzymaniem napietych miesni brzucha, ale sie staram

Tym razem jestem super zmotywowana. 

Pozdrawiam

Znow zaczynam, waze wiecej niz ostatnio, bo az 78,4kg przy wzrosnie 170.

Tym razem mam nowy sposob I mam nadzieje, ze to zaowocuje wymarzona figura, jak ona wyglada... Nie Wiem, ale jak Osiagne cel napewno wam pokaze

Witam ponownie!

Tak wiec znowu zaczynam walke z nadwaga.

Moi chlopcy skonczyli 18 miesiecy I nie ma miejsca na wymowki.

Jak nie ruse tylka to nigdy nie schudne.

Teraz plan jest nastepujacy; dieta ok. 1000kcal + godzina wieczorem na rowerku predkosc 25-32km/h (interwaly)

Waga startowa 77kg przy wzroscie 170cm!!!! Szok

Cel I : 73kg

Cel II : 69kg

Cel III : 65 kg

Trzymajcie za mnie kciuki!

Dzisiejsze menu:

Sniadanie

Owsianka 

Kawa z mlekiem

Przekaska

2 garsci platkow czekoladowych

Obiad

Mala miseczka zupy jarzynowej

Przekaska

Grejfruit

Do tego zag dalam gala retake z kawalkiem banana (75kcal), 1/4 banana,

No I jak juz chlopcow poloze spac to strzele godzinke na rowerku

witam drogie kobietki :)

wiec tak cd wczorajszego wpisu....

muffinki robilam 2razy bo za pierwszym zapomnialam dodac serka i wyszly przeobrzydliwe w smaku :P

za drugim razem stiuningowalam troche przepis i zamiast pol lyzeczki dodalam 2, a serka homogenizowanego dalam 200g.... otrab owsianych nigdzie nie moge dostac wiec dalam po 6 lyzek pszennych i 6 lyzek zytnich. Musze powiedziec ze wyszly bardzo dobre babeczki :)) moim kolezankom z pracy tez smakowaly wiec polecam przepis :)

dzis na obiad robie szaszlyki z kurczaka w jogurcie wg przepisu dukana fazy uderzeniowej

· 0,5kg filetów z kurczaka

· 1 łyżeczka kurkumy

· szczypta ostrej papryki

· pół łyżeczki zmielonego kminku

· pół łyżeczki zmielonej kolendry

· pęczek małych cebulek

· 2 beztłuszczowe jogurty naturalne

· pół cytryny

· sól, pieprz

hej Gwiazdy :)

wlasnie przymerzam sie do upieczenia muffinek wg przepisu dukana tj:

4 jajka

4 lyzki stolowe otrab pszennych

8 lyzek stolowych otrab owsianych

4 lyzki stolowe beztluszczowego twarozku

pol lyzeczki slodziku

aromat

piekarnik rozgrzany do 180 stopni. skladniki wymeszac i dodac do nich piane z bialek. piec 20-30 min

ok lece... pozniej napisze cos wiecej :)

buziolki xx