Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 2


Dziś mija już/dopiero drugi dzień od mojego postanowienia. Jest całkiem dobrze, jak na pierwszy dzień miesiączki :P U mnie to jest tak, że pierwszy dzień boli za wszystkie, więc.... jutro będzie lepiej.


śniadanie - serek danio + dwie mandarynki
drugie śniadanie - kromka chleba razowego żytniego z masłem, szynką i pomidorem + mandarynka
obiad - pierś kurczaka z warzywami na parze
kolacja - serek danio


Dzisiaj nie miałam siły, ani ochoty liczyć kalorii, więc obawiam się, że dostarczyłam ich za mało, ale z dwojga złego chyba lepiej w tę stronę. Ciężko było mi wstać z łóżka i właściwie to oba serki danio znalazły się w moim jadłospisie przypadkiem, z czystego lenistwa. 
Wciąż jeszcze zapominam o wodzie, muszę pić jej więcej.


Nie mniej jednak mimo gorszego samopoczucia poćwiczyłam :)
* skalpel
* 55 brzuszków i 55 przysiadów


Korzystając z mojego dzisiejszego rozleniwienia i większości czasu spędzonego w łóżku, postanowiłam zapytać samą siebie, dlaczego tak bardzo chcę to zrobić. 
1) Chcę udowodnić sobie i innym, że potrafię być systematyczna. To będzie tego największy dowód.
2) Chcę czuć się dobrze we własnym ciele, czego konsekwencją byłoby częstsze wychodzenie z domu, przebywanie w towarzystwie.
3) Chcę dobrze wyglądać na tegorocznych i przyszłych imprezach.
4) Chcę czuć się atrakcyjna, polubić spędzać czas w sklepowych przymierzalniach, a nie jak do tej pory wchodzić do nich z bólem i niechęcią.
5) Chcę przestać wstydzić się chodzić na basen, bo naprawdę kocham pływać.
6) Nauczyć się przełamywać bariery, przyzwyczaić się do zdrowych nawyków żywieniowych, nauczyć regularnie ćwiczyć dla zdrowia i kondycji.
7) Nauczyć się dysponować swoim czasem.
8) Chcę wreszcie być śmiała jeśli spodoba mi się jakiś chłopak.
9) Mam nadzieję, że zdrowe odżywianie korzystnie wpłynie na moją cerę.


Pozdrawiam Was serdecznie, życzę dużo motywacji, dobrego samopoczucia i uśmiechu! :)
Natalia

  • angelisia69

    angelisia69

    8 lutego 2016, 06:12

    ale sniadanie i kolacja totalny niewypal :( moze i nie mialas ochoty na jedzenie,ale sam cukier wcale nie poprawia humoru ani nie dostarcza wartosciowych skladnikow.Danio jako przekaska spoko ale nie jako posilek

    • Natuusiak

      Natuusiak

      8 lutego 2016, 10:09

      Wiem wiem :( Już się poprawiam :) Tak jak mówiłam serki danio to jednorazowy wybryk i więcej na nie nie spojrzę :) Pozdrawiam i miłego dnia :)

  • nitram03

    nitram03

    7 lutego 2016, 21:04

    Cele już masz teraz tylko działaj. Powodzenia.

    • Natuusiak

      Natuusiak

      7 lutego 2016, 21:13

      Dziękuję :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.