Jak idzie dietka? Wszystkie pieknie trzymaja swoj glod na smyczy? hahaha no to ja musze sie wam przyznac, ze wczoraj zjadlam przepyszna pizze, jedyne co mam na swoje usprawiedliwienie to to, ze byla mala i na bardzoooo cieniutkim ciescie takze nie powinna miec wiecej niz 450 Kcal. Nie przekroczylam 1000 Kcal nawet z ta pizza i z tego jestem bardzo zadowolona!
Jesli tak dalej pojdzie i bede chudla 1,5 kg na tydzien to bedzie superrrrrrrrrrr. Tylko jak wszyscy wiedza na poczatku sie chudnie duzo a pozniej jest coraz ciezej, niestety.
Dzisiaj wyszlo przepiekne sloneczko i poszlam troche poruszac ten moj tlusciutki tyleczek... Zrobilam okolo 9 km, 1/4 przebieglam a reszta to byl bardzo szybki marsz, jestem z siebie dumna, bo teraz dopiero czuje posladki!!!!!!!
A teraz menu:
sniadanko - 250 Kcal
platki, jogurt do picia, cappuccino
II sniadanko - nie moglam bo bylam biegac!
obiad - 350 Kcal
1 mala kielbaska, pomidorki koktajlowe, pieczarki
podwieczorek - 120 Kcal
1 jogurt czekoladowy diet
kolacja - 292 Kcal
2 pomarancze, 2 kiwi, 2 lyzki serka wiejskiego, 2 lyzeczki dzemu
Razem wychodzi jakies 977 Kcal i oczywiscie 2 litry herbatki czerwonej i zielonej.
Dzisiaj wieczorem kino, a wy jak spedzicie ten niedzielny wieczorek, mam nadzieje ze nie na cwiczeniach dajmy sobie chociaz 1 popoludnie wolne hahaha
Dajcie znac i buziaki
DorodneCiacho
8 marca 2011, 21:46na Twoim miejscu zdecydowała bym się na jedną z tych herbat pite razem wyzwalają jakieś trujące substancje . . .
torinta
7 marca 2011, 07:38Gratuluj, 1,5kg to duo. Tak trzymaj!
Megan1983
6 marca 2011, 23:07...do bardzo dużo. Z własnego doświadczenia wiem, że pierwsze tygodnie wszystko było super - 1 kg w tydzień i po 10 kg stop! i Stoję od ponad dwóch miesięcy. Ale pracuję nad tym wytrwale, więc mam nadzieję, że wkrótce zostanę nagrodzona przez złośliwą wagę! Zyczę wytrwałości! Powodzenia!
Sandraaaaaaa
6 marca 2011, 21:35Od czasu do czasu można zjeść pizzę :) Ja zjem w piątek lub w sobotę :D:D:D Już nie mogę się doczekać :)
bekaa
6 marca 2011, 19:539km!! możesz być z siebie dumna, tym bardziej że przy takim menu chyba nie masz za dużo siły, ja właśnie też obmyślam plan co zrobić z zastojami wagi:D jak coś wymyślisz daj znać
Wymarzone55
6 marca 2011, 19:42z tymi kilometrami:) Pizza łazi za mną od początku mojego odchudzania i jednocześnie od ostatniego razu kiedy ją jadłam.... W połowie grudnia! Ach.. rozmarzyłam się.... Malutko kalorii dziś u Ciebie a u mnie szaleje głód-wymiatacz lodówki :D Pozdrawiam!
annaania369
6 marca 2011, 19:37gratuluje wytrwałosci kochana :)pozdr
betty5.0
6 marca 2011, 19:23gratuluje ja też nie próżnowałam i wyszłam na długi spacer, pogoda nie była zbyt piękna, ale to i tak leprze niż gnicie przed telewizorem, pozdrawiam
gahoole
6 marca 2011, 18:50gratulacje! 1,5 kg tygodniowo to super wynik :) pozdrawiam!
roxy85
6 marca 2011, 17:47Też bym chciała chudnąć 1,5 kg na tydzień, a tymczasem dopadł mnie zastój wagowy, w dół lecą tylko cm :( BTW jak ty wytrzymujesz na takim menu??