Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weszłam na piętro "po dwa schodki"!


Taki wyczyn!
Tadaaam!
Kiedy ostatnio wpadła mi do głowy taka fanaberia?
Przy wadze ponad 100 kg, nie w głowie mi takie zabawy. Byle tylko jakoś się wtarabanić na górę, byle tylko nie sapać, nie dyszeć i jakoś się tam "dokulać".

Aż tu nagle, kilka dni temu wpadła mi do głowy myśl: co będzie gdy spróbuję wejść na piętro pokonując po dwa stopnie równocześnie? Skąd taki pomysł znalazł się w mojej głowie, żeby tak jak w dzieciństwie, tak jak w liceum skakać po schodach. Czy ja to w ogóle jeszcze potrafię? 
Nie robiłam tego od lat. Nawet nie potrafię powiedzieć kiedy ostatni raz o tym pomyślałam, a co dopiero kiedy to zrobiłam. 
Skąd więc u mnie teraz takie pomysły? W głowie mi się poprzewracało?
Tak! Właściwie to prawda, w głowie mi się coś poprzestawiało i wciąż mi się chce tej aktywności ruchowej. 

Ale taka myśl? Roześmiałam się i wiecie co zrobiłam to. Weszłam "po-dwa-schodki". Tadaaam!
Takie było to śmieszne i fajne. 

Chciałoby by się sparafrazować pewien cytat:
"To niewielki krok dla człowieka, ale gigantyczny dla ... tłustości"
I wciąż się cieszę tymi zmianami.
Śmiejcie się, śmiejcie! Ja też się śmieję i cieszę!


Pozdrawiam Koleżanki :-)

  • przymusowa

    przymusowa

    30 czerwca 2020, 11:40

    Znaczy pracujesz nad smukłymi nogami, to się chwali :))) A uczucie radości i hormon szczęścia jest chyba najbardziej sprzyjający odchudzaniu. Większość kobiet aktywuje walkę ale nie wiem, czy na dłuższą metę jest to dobry wybór. Trzymam kciuki, żebyś odchudzała się szczęściem :)

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    30 czerwca 2020, 08:04

    Super.... to teraz za każdym razem po dwa stopnie rób.

  • Użytkownik4069352

    Użytkownik4069352

    29 czerwca 2020, 20:43

    szacun za te schodki hmm ja tez wazyłem oki 102 moze wiecej bo 105 i zaczołem chodzic z kijkami do 10 km przed pracą i 10 po pracy i jak po tym wyczynie pójdziesz ciut dalej i jak ja bedziesz zaliczać taakie odcinki i przy tym w zarle bedzie tylko 2000 to schudniesz i 20 kg i w 4 miesiacach a jak spoczniesz na komunikacji pionowej po dwa schodki i to okazjonalnie to...kicha nie bedzie sukcesu czego oczywizda ci nie zycze tomek ps pomóz niepełnosprawnym z legionowa a jak..wejdz na moją stronkę pozdro

    • natka.p.

      natka.p.

      29 czerwca 2020, 22:23

      Gratuluję sukcesów. To miło dowiedzieć się, że ktoś idzie krok przede mną i daje radę. Zachęcające.

  • Pyzunia2014

    Pyzunia2014

    29 czerwca 2020, 18:05

    No i super! Każda aktywność jest ważna. Trzymaj tak dalej!

    • natka.p.

      natka.p.

      29 czerwca 2020, 22:25

      Dzięki. Tobie też życzę powodzenia.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.